O rysikach piszę na blogu sporo, gdyż są moim zdaniem fajnym uzupełnieniem dla tabletów. Po prostu podnoszą użyteczność sprzętu, o ile są odpowiednio czułe. Testując przeróżne rozwiązania, włączają w to smartpeny, doszedłem do wniosku, że wciąż nie ma nic tak dobrego jak zwykły papier z długopisem. Oczywiście piórka w takim Galaxy Note 3 lub superczułe stylusy w nowych tabletach z Windows 8 to już inna bajka – mają wsparcie oprogramowania, więc mamy o wiele więcej korzyści niż na kartce. Czasem jednak tradycyjna forma jest bardziej komfortowa.

W zeszłym roku prezentowałem wam alternatywę dla rysika dla dotykowego ekranu. iSketchnote to ciekawy wynalazek, który łączył klasyczne podejście z nowoczesnym. Projekt był w fazie prototypu i brał udział w kampanii crowdfundingowej, a teraz przybrał gotową formę i można go już zamawiać w przedsprzedaży. Wyróżnia go to, że posiada panel z czujnikami, na który układamy kartkę i szkicujemy lub notujemy jak w normalnym zeszycie. Dane są przerzucane bezprzewodową drogą do komputera lub tabletu. Cyfryzacja dokumentów jest wygodna, a rzeczywiste zapiski także dostępne w notatniku.

Mata z sensorami jest teraz wyceniona na 179 dolarów i wkrótce będzie rozsyłana. Lekko odświeżono jej design i teraz wygląda jeszcze lepiej. jest wystarczająco mobilna i poręczna, by można było zabrać ją na wykład lub do pracy. Dodatkowo można ją zakupić opcjonalnie ze specjalnym etui łączącym sprzęt z iPadem. Z tabletem lub PC łączy się przez Bluetooth. Na pisaku znajduje się mały pierścień, który magnetycznie oddziałuje na macierz czujników płytki. Wszystko w czasie rzeczywistym. Rozwiązanie jest bardzo pomocne zwłaszcza dla artystów i grafików. Szkice łatwiej narysować na papierze, chyba, że macie pod ręką tablety np. od Wacom, które specjalizują się w produktach do rysowania (dodam, że nie są lepsze od iSketchnote).

Na pewno są ograniczenia – chociażby konieczność utrzymania kartki w jednym miejscu. Tradycyjna forma zadowoli jednak zdecydowaną większość z nas, niż cyfrowy rysik. Francuska firma ISKN wyda również API dla developerów, a to bardzo istotna informacja w kwestiach wsparcia gadżetu. Powstać ma sporo aplikacji mobilnych dla iSketchnote. Również producent przygotował swoją. Pozwoli archiwizować wygodnie materiały i dzielić się nimi dalej. Komplet ma być gotowy do rozsyłki w sierpniu. Ostateczna cena w chwili debiutu ma wynieść 199 dolarów.

źródło: isketchnote.com