22 stycznia międzynarodową premierę miał najnowszy flagowy smartfon Sony, czyli model Xperia Z1S. Równo rok po prezentacji pierwszego z serii Z, również na targach CES, pokazano nową, mocniejszą edycję topowego telefonu japońskiego producenta. Tradycją było, że pokazywano na targach całkowicie nowe urządzenia, ale nie tym razem. W tym roku jest to model Z1S, który przypomina Z1 w jeszcze mocniejszym wydaniu. Podkręcono niektóre parametry, ale w zbliżeniu otrzymujemy podobną formę jeśli chodzi o kształt. Kontynuowane są najlepsze cechy poprzedników, a niektóre mankamenty poprawione. Dzisiaj trochę więcej o nowej Xperii.
Smartfon wciąż należy do topowej półki produktów w katalogu Sony. Przejął większość najlepszych parametrów poprzednika, czyli wersji Xperia Z1: 5-calowy ekran w jakości 1080p oraz poświetleniem Triluminos, Snapdragona 800, pojemny akumulator oraz świetny aparat fotograficzny z sensorem 20.7 megapiksela – najlepszym mobilnym umieszczonym w Androidzie z opcją rejestrowania video i wykonywania zdjęć pod wodą. Jest jednak kilka zauważalnych zmian – bez tego nie warto byłoby wprowadzać mocniejszego sukcesora.
To co może rzucić się w oczy posiadaczom poprzedników, to trochę wydłużony kształt obudowy. Powiększono także pojemność akumulatora do 3000 mAh i umieszczono 32 GB pamięci wewnętrznej. Co ciekawe nie znajdziemy tutaj panelu IPS, więc kąty widzenia nie będą najmocniejszą stroną ekranu. Jest jednak funkcja X-Reality Engine poprawiająca kontrast przy wykonywaniu zdjęć i kręceniu filmików. Nadal urządzenie ma całkiem niezły certyfikat IP58. Cyferki w oznaczeniu oznaczają, że obudowa jest na tyle szczelna, że uchroni nie tylko przed zachlapaniem, ale można telefon zanurzyć do pewnej głębokości na 30 minut.
Krawędzie sprzętu nieco „zmiękczono”, dzięki czemu smartfon leży przyjemniej w dłoni. Przy ostrych krawędziach Xperia Z i Z1 może okazać się to subtelną, ale istotną zmianą. Generalnie jednak dalej zachowywana jest typowa linia serii Z. Wszystkie porty są wciąż obudowane szczelnymi pokrywkami, mającymi uchronić sprzęt przez dostaniem się wody. To co zmieniono w Z1S to umiejscowienie portu audio jack 3,5 mm. Teraz jest on u góry, jest lepiej ulokowany dla lubiących posłuchać trochę muzyki na plaży. Odczepienie słuchawek nie zagrozi półzanurzonej konstrukcji. Inna kosmetyczną zmianą będzie też przycisk do zdjęć – dodano podwójnej samoblokady, ułatwiając podwodne pstryki.
Apropos kamerki. 20.7 mpx, f/2.0, większy sensor Exmor RS i optyka G Lens wraz ze wsparciem oprogramowania do robienia zdjęć oraz przetwarzanie BIONZ dla mobilnej fotografii dadzą jeszcze szybszy autofocus, lepszy balans bieli, a także mniej rozmazań, czy szumów na fotkach. Aparat fotograficzny wraz z funkcją podwodnego trybu jest bardzo mocną stroną Xperii Z1S. W palecie programów znajdziemy ten sam zestaw wsparcia dla aparatu, jedynym nowym jest Background Defocus. Użytkownicy zwracający uwagę na takie parametry będą zadowoleni. Ja zwrócę jeszcze uwagę na inną nową funkcję w serii Xperia. To wgrana automatycznie aplikacji PlayStation dla konsol do gier Sony. Odświeżona edycja jest oczywiście kompatybilna z wieloma nowymi akcesoriami dla smartfonów Xperia.
