Dodawanie różnych przystawek do smartfona stało się sensownym krokiem dla wielu producentów elektronicznych gadżetów. Współczesne telefony to mini komputery mieszczące się w kieszeni. Warto to wykorzystać do obniżenia kosztów produkcji różnych wynalazków. Także w segmencie sprzętu monitorującego stan naszego zdrowia, a konkretnie serca, na rynku jest już kilka ciekawych rozwiązań. Są niewielkimi akcesoriami podpinanymi do smartfona, wykorzystującymi jego moc obliczeniową, wyświetlacz i nawigację.

iOximeter to niewielki czujnik mierzący nasze dane witalne w formie sensora na palec podłączanego do smartfona 3,5 milimetrowym złączem audio. Zapotrzebowanie na energię jest niewielkie, ograniczone poniżej 8mA, więc może zwolnić pobieranie prądu z typowego złącza microUSB lub Lighnting, czyli portów powszechnie dostępnych w smartfonach z iOS lub Androidem (można więc jednocześnie ładować smartfon i zasilać iOximeter). Zwykle pulsoksymetr musi być zasilany dodatkowo, by przez całą noc rejestrować dane. iOximeter wystarczy przewodowa komunikacja z telefonem typu smart poprzez wspomniane złącze audio.

Wyświetlacz i parametry techniczne umożliwiają wykorzystanie specyfikacji urządzenia do prezentacji wyników na ekraniku smartfona. Do tego celu powstała specjalna mobilna aplikacja. Sprzęcik nie tylko zmierzy puls, ale będzie też w stanie ocenić natlenienie krwi. To nie wszystko nad czym pracuje developer. Wynalazek ma też potrafić częstotliwość oddechów (tj. pobór powietrza na minutę) oraz odchylenie rytmu serca. Apka daje szansę rozwoju i sprawia, że w przyszłości wraz z aktualizacjami będą dodawane nowe możliwości.

Producent zauważa, że iOximeter nie tylko sprawdzi się segmencie medycznym, ale i w grupie ludzi zainteresowanych yogą i medytacją. Wszyscy oni potrzebują wglądu w poziom swojej relaksacji i dane dostarczane im z produktu tego typu będą bardzo przydatne, a przede wszystkim, łatwo dostępne. Wydaje się jednak, że największym beneficjentem iOximeter będą cierpiący na choroby sercowo-naczyniowe. Nie sprecyzowano jeszcze ceny, ale autorzy projektu zapewniają, że będzie to ogólnodostępny sprzęt w akceptowalnej cenie. Warto dodać, że niebawem gadżet trafi na strony Kickstartera, gdzie rozpocznie kampanię promocyjną z opcją wspierania finansowego.

źródło: safeheartus.com via engadget.com