Kiedyś Memoto, teraz Narrative Clip. Gadżet do videobloggingu zmienił nazwę i przymierza się do debiutu na rynku. Kamerka w postaci małego pudełeczka przypinanego do ubrania ma posłużyć do rejestrowania otoczenia i ułatwienia prowadzenia codziennego bloga lub nagrywania wszystkiego co może potem przydać się do umieszczenia na stronie, czy domowym albumie. Twórcy projektu wyszli z założenia, że lepiej ciągle rejestrować, a potem wybrać najciekawsze momenty, niż próbować bawić się w wyłapywanie konkretnych momentów. Autorzy zdecydowali się na zmianę nazwy swojego urządzenia, gdyż bardziej pasuje to ich wizji zapisu wydarzeń z życia posiadacza kamerki.

Gadżet jest niewielki, lekki i mobilny. Producent zapewnia, że ich urządzonko to najmniejszy tego typu ubieralny sprzęt na świecie. Szwedzki produkt ma się pojawić w sprzedaży 1 listopada jako efekt fundacji na portalu True Ventrures, gdzie uzbierał aż 3 miliony dolarów na jego rozwój i dopracowanie. Poprzednia nazwa „Memoto” nie nadawała się do globalnej sprzedaży. Wcześniej w 2012 roku produkt był promowany na portalu Kickstarter, gdzie znalazł wiele zamówień pre-order. Urządzenie potrafi pstrykać automatycznie seryjne zdjęcia tworząc w ten sposób fotograficzny album wydarzeń, który współpracuje z mobilną aplikacją dla iOS i Androida.

Wystarczy przypiąć Narrative w wygodnym miejscu, aby ten wykonywał dwa zdjęcia  na każdą minutę pracy. Dodatkowo, wszystkie materiały są geotagowane dzięki współpracy z modułem GPS i transportowane do aplikacji w smartfonie lub tablecie i organizowane przez program. Nie ma żadnych przycisków, wszystko dzieje się automatycznie. Wynalazek będzie działał do dwóch dni na jednym ładowaniu, więc jednorazowe napełnienie akumulatorka posłuży do ciągłej rejestracji aż 48 godzin z naszego życia. Nasze materiały będą bezpiecznie przechowywane w systmie producenta za 9 dolarów miesięcznie, przy czym pierwszy rok będzie bezpłatny. Narrative Clip ma kosztować 279 dolarów.

źródło: getnarrative.com