Niedawno pisałem o pomyśle Airbusa, który w niedalekiej przyszłości chce wprowadzić system Bag2Go – śledzenie bagażów smartfonem, a tymczasem British Airways testuje inną technologię, przydatną w trakcie komercyjnych podróży lotniczych. Wszyscy wiemy, że wszelkie procedury lotniskowe, zwłaszcza te związane z check in oraz nadawaniem bagaży, można usprawnić i przyspieszyć. Najlepiej przy wykorzystaniu nowoczesnych, mobilnych technologii.

Brytyjskie linie lotnicze chcą wymienić tradycyjne oznaczanie bagażu, cyfrowym odpowiednikiem i tagować walizki alternatywną elektroniczną wersją. Podróżni mogliby śledzić losy swojego pakunku na własnych smartfonach. British Airways doszło do wniosku, że tradycyjna forma jest czasochłonna, natomiast wersja wykorzystująca nowoczesne technologie, pozwoli na przyspieszenie całego procesu meldowania się i sprawi, że pasażerowie szybciej trafią do samolotu.

Zaproponowane niewielkie znaczniki mają posiadać dwa niewielkie e-tuszowe ekraniki, pokazujące miejsce docelowe bagażu oraz kod kreskowy dostarczający więcej istotnych informacji po jego zeskanowaniu. Używając aplikacji mobilnej, pasażerowie będą w stanie szybkim ruchem sparować tag z telefonem poprzez bezprzewodowy moduł zbliżeniowy NFC. W ten sposób, natychmiast wprowadzimy lokalizację dla walizki. Dalej wystarczy, że obsługa linii lotniczych zeskanuje i wprowadzi dane do swojego systemu.

Żeby jeszcze bardziej wszystko ułatwić, każdy pasażer otrzyma osobisty znacznik, który wykorzysta wielokrotnie, bez potrzeby każdorazowego nadania podróżującym nowych elektronicznych urządzonek. Wystarczy go aktualizować podczas kolejnych wyjazdów, a możliwe będzie nawet jego spersonalizowanie, począwszy od kolorystyki, a skończywszy na dekorowaniu własnymi oznaczeniami. Pomoże to podczas odbierania swoich rzeczy z taśmy, chyba że nasza walizka ma niepowtarzalny, jaskrawy kolor, wyróżniający ją pośród standardowych, czarnych bagaży.

Podobno British Airways zastanawia się nad zmianą technologii łączącej znacznik ze smartfonem z modułu NFC na bardziej dostępny i popularniejszy Bluetooth. Pierwsze prototypy mają być testowane na lotnisku Heathrow w Londynie jeszcze w tym miesiącu. Ostateczna forma ma trafić na rynek w 2014 roku i to w międzynarodowej formie. Gadżet powstaje we współpracy z Designworks oraz Densitron.

EDIT: Jeśli jesteście zainteresowani działającym rozwiązaniem służącym do śledzenia bagażu, to polecam zbadać temat urządzenia TrakDot Luggage.

źródło: press.ba.com, Designworksgroup.net via  The Verge