Wciąż słyszymy o nowych projektach dotyczących inteligentnych zegarków, które mają zastąpić, a raczej rozszerzyć możliwości obecnych smartfonów. Kilka takich urządzeń jest już na rynku, a większość dopiero w fazach testów lub produkcji. Każda większa firma elektroniczna widzi przyszłość dla smart watch’a, wszyscy chcą wejść na rynek ze swoim modelem. Ekraniki takich zegarków są bardzo malutkie, nikt nawet nie myśli o wykorzystania ich do wpisywania tekstu. A jednak! Jest już ktoś, kto przygotował odpowiednią dotykową klawiaturkę dla tych, którzy wolą pisać na zegarku.klawiatura

ZoomBoard to rozwiązanie, które nie będzie wymagało od nas wyjmowania smartfona z kieszeni. Generalnie, pomysł nie ma zastępować telefonicznej klawiatury, gdyż smartfon jest wygodniejszy i każdy z nas będzie wolał wyciągnąć go z kieszeni i wprowadzać tekst na większym wyświetlaczu, niż na tak drobnym ekraniku. Naukowcy z Carnegie Mellon University przygotowali micro klawiaturkę dla zegarków z kategorii smart, które nie potrzebują do działania synchronizacji z większym urządzeniem.

Zaprojektowane przez studentów rozwiązanie, to nic innego jak pełna klawiatura QWERTY obsługiwana jedną ręką (a właściwie palcem), która wykorzystuje system zoomowania (przybliżania) poszczególnych jej fragmentów. W ten sposób możliwe staje się pisanie na tak małym ekraniku. Wciąż jest dosyć trudne i niezbyt szybkie, ale dużo wygodniejsze niż celowanie palcem w maluteńkie pola z literkami. Technika nie idealna, ale dająca szansę wprowadzenia wyrazów i znaków na zegarku.

Klikając palcem na powierzchni wyświetlacza, ekran powiększa daną część klawiatury, więc mimo niewielkich rozmiarów, pola stają się wyraźniejsze i łatwiej w nie trafić. Wprowadzanie wielkich liter działa na zasadzie dłuższego przytrzymania znaku (jak przy wprowadzaniu znaków diaktyrycznych). Oznacza to, że na ten moment nie przewidywana jest wersja dla innych wersji językowych lub przewidziano inne rozwiązanie dla ich wprowadzania. Na ekranie widoczne są same litery, więc kasowanie tekstu też posiada odpowiednie gesty, np. szybkie przesunięcie po ekranie palcem w lewo.

Wpisywanie symboli przypisano podobnym gestom w górę ekranu. Zbliżenie ekranu posiada kilka leveli dla funkcji zoom. Prototyp przedstawia trzy poziomy, szybkie trzy kliknięcia pokażą największe przybliżenie. Ta opcja ma być w przyszłości możliwa do regulacji. Autorzy wyliczyli, że opanowana technika pisania na ZoomBoardzie, pozwala na wpisywanie do 10 słów na minutę (test na ekraniku 16×16 mm). ZoomBoard nie służy do pisania opowiadań, będzie pomocny do wprowadzenia krótkich wiadomości czy notatek.

Oczywiście warto znać na pamięć rozmieszczenie liter, gdyż w normalnym trybie na smart watch’u widnieje cały keyboard i literki są na prawdę bardzo niewielkie. Klawiaturka mogłaby być wykorzystana np. w zegarkach Pebble, Smart Watch od Sony, czy iPodzie nano szóstej generacji, czyli urządzeniach, które zostały zakwalifikowane do kategorii wyświetlaczy ultra-small. Takich urządzeń będzie przybywać: Apple, LG, Motorola, Samsung – to tylko część producentów, którzy być może skorzystają z takiego rozwiązania w swoich modelach (raczej bez szans z rozpoznawaniem mowy, ale jako alternatywa dla dyskretnego pisania).

Wersję obcojęzyczne (poza anglojęzyczną) są przewidziane przez twórców. Klawiatura ZoomBoard ma być również pomocna osobom ze schorzeniami oraz problemami z wprowadzaniem tekstu na większych ekranach (smartfon, tablet).

źródło: Carnegie Mellon University, ChrisHarrison.net via gizmag.com