Kilka lat temu smartfony i kartonowe adaptery zaczęły promować VR. Do dziś niedrogie gogle w takiej wersji są najtańszą alternatywą do zabawy w wirtualnym świecie. Jakość i materiały nie są tak atrakcyjne jak w potężniejszych goglach, ale nie są też tak kiepskie. Ostatnio mobilny VR przyspiesza, a to dzięki współpracy z prostymi kontrolerami. Co z Augmented Reality? Czy ta sekcja też może mieć niższy próg wejścia i bardziej mobilne gogle? Owszem! Projekt ZapBox to próba połączenia Cardboard i Magic Leap, czego wynikiem ma być Mixed Reality za 30$!
Na ten moment zabawa w AR jest droższa, ale mniej popularna od VR. To może być powód ograniczeń. HoloLens od Microsoftu za 3000$ to najdroższy i najlepszy sprzęt na rynku (także niszowy). Rzeczywistość rozszerzona i mieszana też jest niegłupim tematem, a pokazuje to coraz więcej developerów. Ostatnio pisałem o Oak, a dziś o jego rywalu, który uwzględni gogle. Zmodyfikowanego Cardboarda z przystawkami, dzięki którym zestaw będzie mógł dostarczyć efektów AR i MR (Mixed Reality). Kampania na Kickstarterze chce dać nam do rąk ultra tanią platformę ZapBox.
Komplet jest masakrycznie tani, ponieważ start-up Zappar chce pokazać, że AR nie musi być drogą zabawką. Pewnie o wiele lepiej byłoby przygotować coś solidniejszego, ale nie o to tu chodzi. Zestaw nie wygra konkursu na najładniejszy design, natomiast będzie mógł się pokusić o miano tego najtańszego. Składa się z kartonikowych gogli (adaptera do smartfona w stylu Cardbaorda), nakładki z soczewkami oraz zestawu kartonikowych markerów. Praktycznie wszystko jest z kartonu oprócz soczewek. Headset różni się tylko tym, że ma otwór na kamerkę. Sporo Cardboardów uwzględnia już dostęp do aparatu smartfona.
Kontrolery sobie sklejamy, więc przyda się trochę zdolności manualnych. Na blacie rozkładamy markery „pointcodes” (pozostałe są na „kontrolerach”) i już mamy cały „sprzęt” do użytku. Stworzyliśmy sobie zestaw do Rzeczywistości Rozszerzonej. ZapBoxowi potrzebny będzie też software. Przygotowano mobilną aplikację, która zamieni wszystko w działający system. Zapewne programiści przygotują trochę programików w opcji Mixed Reality, ale autorzy liczą tu na pomoc developerów. Podejrzewam, że jeśli zainteresowanie będzie odpowiednie to i cały komplet zyska lepszą jakość. Chodzi o pierwsze wrażenie. Start-up sam będzie pracował w ramach ZapWorks Studio, ale wyda też SDK i narzędzia dla innych. Idea fajna, pomysł i wykonanie też. Teraz czas na fundatorów i developerów.