Inteligentne zegarki już dawno zaczęły dostrzegać korzyści płynące z odpowiedniego style. Tym trendem wzorują się także naręczne gadżety analizujące naszą aktywność. Jednym z najlepszych przykładów jaki w zeszłym roku widziałem na rynku był (jest nadal) model fitnessowego gadżetu od Withings. Model Activité to jedna z pierwszych propozycji analogowej formy dla sportowego trackera. Nietypowo, ale bardzo elegancko. Producent umiejętnie połączył wygląd szwajcarskiego zegarka z pomiarami aktywności. Była jedna wada tego wariantu – jego cena. Kosztuje aż 450 dolarów.

Wszystko ładnie i pięknie, ale sprzedaż nie szła chyba w parze z wyglądem i jakością. Najprostszym rozwiązaniem problemu jest obniżenie ceny. No i właśnie tak zadział dział odpowiedzialny za rozszerzanie oferty, bo wprowadził równie estetyczny, ale duużo tańszy model Activité Pop. Nowy naręczny sprzęt firmy kosztować będzie 150 dolców, a wcale nie straci wiele ze swojego wyglądu. Nadal otrzymamy klasyczny, wskazówkowy cyferblat wewnątrz którego znajdzie się też mniejszy, związany z pomiarami i ich wskazywaniem podczas treningu. Pierwsza wersja wyposażona była w pasek skórzany. Skoro tutaj ma być taniej, to redukcja kosztów zmusiła do zastosowania paska sylikonowego.

Zegarek będzie też bogatszy w wersje kolorystyczne. Droższy oryginał można było wybierać między bielą a czernią, natomiast Pop zaoferuje trzy (widoczne na obrazkach) kolory: Azure, Shark Grey i Sand. Mówiąc po polsku będą to: ciemny szary (wręcz czarny), niebieskawy oraz beżowy. Zegarek ma klasyczne mocowanie dla pasków, więc w zasadzie można w nich zastosować jakieś bardziej eleganckie jego odmiany. Activité i Activité Pop nie są specjalnie zaawansowane w pokazywaniu naszego progresu ruchliwości, bo mniejsza wskazóweczka uwidacznia tylko kroki, czyli ogólny ruch za dnia. Dzienny cel do osiągnięcia został wyznaczony do 10 tysięcy kroków (i jest to około godzinny spacer – przynajmniej u mnie tak to wygląda), ale cel możemy skalibrować indywidualnie w aplikacji mobilnej.

Mimo, że tarcza pokazuje niewiele, to nie znaczy, że pod nią nie ma odpowiednich sensorów, by resztę odczytów przenieść do smartfona, gdzie obejrzymy znacznie więcej. Activité Pop nada się też podczas pływania, a w nocy zmierzy jakość naszego snu. Dla tego ostatniego dodatkiem będzie mini mechanizm wibracyjny do delikatnego i cichego wybudzania. Analogowa forma została zachowana nawet przy zasilaniu. Wystarczy zwykła zegarkowa bateryjka. Na niej sprzęt wytrzyma do ośmiu miesięcy. Activité Pop to bardzo niszowa propozycja, ale być może dzięki niższej cenie będzie bardziej popularna niż wcześniejszy model.

Moja osobista ocena jest pozytywna, zwłaszcza, że w porównaniu do modelu pierwszego, który był/jest nieco zbyt drogi. Oba z nich są eleganckie i kierowane do bardzo specyficznej grupy użytkowników. Mają wyglądać, ale i w dyskretny sposób mierzyć codzienną aktywność. Krokomierz to gadżet, który nie oznacza, że trzeba biegać. Wystarczy częściej spacerować dla poprawy ogólnej kondycji i zdrowia. Użytkownicy chcący badać swoją aktywność dokładniej i tak zakupią dużo bardziej zaawansowaną bransoletkę fitness, natomiast potrzebujący wyłącznie ogólnego trackera wariant od Withings w zupełności wystarczy, a nie będą musieli korzystać z dwóch urządzeń – jedno eleganckie będzie akurat.

źródło: Withings