Ostatnio modne i popularne są gogle VR, a zwłaszcza aplikacje, które są w stanie wykorzystać ich możliwości. Pojawia się coraz więcej bardzo ciekawych pomysłów – o wiele wygodniejszych z ekranem bezpośrednio przed twarzą i w obrotowej wersji, niż normalnie na smartfonie. Wciąż ten przenośny komputerek jest ważną częścią zestawu. Universe2go to kolejny ekstra projekt flirtujący z technologią VR. Mobilne planetarium w goglach z VR ma dostarczyć nam przeglądu nieboskłonu z dodatkowymi informacjami. Jest już sporo aplikacji do rozpoznawania konstelacji, ale Universe2go chce je dostarczyć w niespotykanym jeszcze formacie.
Akurat osobiście bardzo interesuje się tematem kosmosu, więc chętnie zapoznałem się z Universe2go. Niemiecki autor wpadł na prosty pomysł, czyli miksu obecnych rozwiązań z nowymi elementami rzeczywistości wirtualnej i rozszerzonej. Polega ona na dorzuceniu cyfrowej warstwy danych na ekranie podążającym za prawdziwym otoczeniem (poprzez kamerkę). Bawiłem się już mobilnymi programami na smartfony, gdzie możliwe było szybkie zapoznanie się z widocznymi na czarnym niebie gwiazdami i wszystko jest tutaj bardzo podobne, tyle, że z goglami uatrakcyjnianymi cały projekt.
Telefon wkładamy w konstrukcję i kierujemy goglami w górę, jak lornetką. Interfejs przystosowano do układu VR, a wszystkiemu towarzyszy głosowy przewodnik (objętość pomocy zależna jest od dostępnego języka, a wygrywa tutaj niemiecki). Niemal tak samo jak w planetarium, tylko bardziej osobistym. Program oferuje różne tryby przeglądania gwiazdozbiorów. Od podstawowych, po bardziej profesjonalne. System najlepiej używać w trakcie bezchmurnej pogody, ale nawet jeśli nie jest to możliwe, możemy wejść w tryb całkowicie wirtualny i udawać, że mamy w pokoju przezroczysty sufit, który przemienimy w mobilne planetarium.
Gogle z aplikacją wyceniono na niecałe 100 dolców. Mobilne program jest dostępny na platfromy iOS oraz Androida. Adapter do telefonu ma swoją specyficzny format, a smartfon jest ułożony w specjalny sposób – nieco inny od Cardboardów. Odsłania odpowiednio widok (o wiele bardziej niż standardowe gogle VR). Widok jest odbijany na szybce a’la wyświetlacze HUD. Obrazy się jakby nakładają, więc potrzebna jest wcześniejsza kalibracja.
