W obecnych czasach bez cienia przesady można powiedzieć, że otaczający nas świat znacznie się skurczył. Oczywiście nie w rozumieniu dosłownym, ale pod względem możliwości zarówno podróżowania, jak i współpracy z kontrahentami zagranicznymi. Wystarczy spojrzeć na sytuację, jaka panowała na rynku jakieś 20-25 lat temu, a więc nie tak dawno. Praktycznie jedynymi sposobami na kontaktowanie się były telefony (stacjonarne!) oraz faksy, e-mail dopiero był w powijakach. A dziś? Skontaktowanie się z potencjalnym klientem lub dostawcą z drugiego końca świata zajmuje dosłownie kilka sekund.

Rzeczywistość nie zawsze jest tak różowa

Oczywiście łatwo wpaść w hurraoptymizm omawiając możliwości zapewniane przez współczesną technologię, a zwłaszcza Internet – trzeba jednak pamiętać także o pewnych niedogodnościach będących pozostałościami z dawniejszych „przedinternetowych” czasów. Jednym z takich potencjalnych źródeł problemów mogą być transakcje finansowe, w szczególności te przeprowadzane pomiędzy różnymi krajami. Spójrzmy na ten problem z bliska.

transferGo

Jeśli kiedykolwiek drogi Czytelniku wysyłałeś pieniądze za granicę lub czekałeś na przelew na Twój rachunek bankowy, to zapewne doskonale wiesz jak to wszystko wygląda – przede wszystkim bardzo wysoki koszt samej operacji (niektóre banki w Polsce za sam taki przelew za granicę życzą sobie aż 50 złotych), do tego dochodzi jeszcze niekorzystny dla obu stron kurs przewalutowania. Jak twierdzi znająca znakomicie rynek brytyjski dyrektor ds. marketingu firmy TransferGo, Paulina Kafara: „koszt przelewu międzynarodowego za pomocą banku to średnio ok 15-25 funtów”, a więc jest jeszcze wyższy, niż w Polsce.

Ten konkretny problem można wprawdzie ominąć zakładając dla siebie konto walutowe – ale co w sytuacji, jeśli na przykład współpracujesz z kontrahentami z różnych stron świata i musisz dokonywać przelewów nie tylko w euro, ale także w dolarach amerykańskich, w koronach szwedzkich i norweskich, rublach, czy funtach? I trzeci niezwykle istotny, być może nawet najistotniejszy problem to czas realizacji przelewu, który niejednokrotnie wynosi 5, a nawet 10 dni roboczych.

Być może wydaje Ci się to mało istotne, ale spróbuj w tym momencie postawić się w roli właściciela firmy, który oczekuje na zapłatę od swojego klienta, bo gonią go terminy uregulowania należności swoim poddostawcom – nigdy nie wie on kiedy dokładnie otrzyma pieniądze, więc zawsze pozostaje w stanie pewnego zawieszenia i niepewności, co zdecydowanie podnosi poziom stresu.

Jak można pozbyć się takich niedogodności?

Jak wspomnieliśmy powyżej, korzystanie z usług tradycyjnych banków może być niezwykle stresujące, szczególnie w sytuacjach, kiedy operujemy kwotami zagrażającymi płynności finansowej naszej firmy. Le to samo tyczy się także osób prywatnych, które na przykład chcą szybko przesłać jakąś kwotę członkowi swojej rodziny, który przebywając w innym kraju wpadł w tarapaty (na przykład został okradziony) i potrzebuje szybkiego wsparcia finansowego, które pozwoli mu choćby na powrót do kraju.

transferGo

Na szczęście nie trzeba koniecznie trzymać się przestarzałego systemu bankowego. Na rynku dostępne są firmy zajmujące się pośrednictwem w przekazywaniu pieniędzy pomiędzy różnymi krajami, jednym z takich pośredników jest dobrze znana firma TransferGo. Szczyci się ona tym, że realizuje przelewy pomiędzy 45 krajami w Europie i na świecie, jak twierdzi wspomniana wcześniej Paulina „w przypadku TransferGo środki znajdą się na koncie odbiorcy najpóźniej następnego dnia roboczego”, a na dodatek pobiera za swoje usługi stałą opłatę w wysokości zaledwie 99 pensów. Jak łatwo sobie wyobrazić, takie możliwości znacząco ułatwiają życie i wykonywanie operacji finansowych pomiędzy wieloma krajami – nie ma przy tym znaczenia, czy jesteś osobą prywatną, czy też właścicielem jedno- lub kilkuosobowej firmy. Korzyści są niepodważalne.

Skoro już wspomnieliśmy o TransferGo, to nie można także zapomnieć o wygodnej w użyciu aplikacji mobilnej, która daje Ci jeszcze więcej możliwości – możesz dzięki niej zlecać przelewy w dowolnym miejscu na świecie (o ile masz tam dostęp do Internetu, choćby za pośrednictwem sieci komórkowej), a nie jesteś przywiązany do swojego komputera w biurze, czy też w domu.

Jak więc można wywnioskować z powyższych informacji – rozwój technologii pozwala uzyskać spore korzyści niezależnie od branży, w jakiej działamy. A technologie finansowe są obecnie jedną z najszybciej rozwijających się dziedzin gospodarki, warto więc śledzić wszelkie nowinki.