Tile to chyba najlepiej rozpoznawalna marka zajmująca się lokalizatorami. Jako jedna z pierwszych wzięła się na poważnie za tzw. tagi, czyli moduły do pilnowania naszego mienia. Dziś firma jest prawdopodobnie jednym z liderów tego segmenciku. Wczoraj producent zaprezentował kolejne moduły z nowej  rodziny Tile Pro: Sport i Style. Dwa różnorodne warianty, by lepiej dopasować się do potrzeb klientów. Wciąż wszystko opiera się na protokole Bluetooth, który łączy trackery ze smartfonową aplikacją.

Tile Pro

Seria Tile Pro to topowe odmiany (najmocniejsze w całej ofercie – odkąd Tile jest na rynku). Przede wszystkim podwojony został zasięg, czyli najważniejszy z parametrów dla lokalizatora. Tagi o nazwach Sport i Style mają dwa razy lepszy zasięg niż poprzednicy, czyli Tile Mate i Tile Slim. Oba są oczywiście odpowiednio wytrzymały i wodoszczelne. Także głośność sygnalizacji jest dwa razy wyższa. Wszystkie te cechy są istotne podczas prób odszukiwania naszych zagubionych przedmiotów.

Model Sport jest wzmocniony bardziej, by wytrzymać więcej niż Style. Po nazwać widać zresztą, że ten pierwszy jest bardziej w teren. Drugi jest bardziej stylowy, co zresztą widać po wykończeniu. Możemy dobrać je tak, by dobrze prezentowały się przy konkretnych przedmiotach. W obu jest też otworek, by łatwiej było mocować je przy kluczach i bagażu. Wraz z premierą dwóch nowych lokalizatorów pojawi się też odświeżona aplikacja mobilna na smartfony z iOS i Androidem. Z poziomu telefonu ustawimy parametry odczytu, rodzaj dźwięku (personalizacja oferuje 8 różnych tonów) oraz jego głośność.

Stąd wyregulujemy też zakresy odległości, dla których aktywować ma się powiadomienie i syrena. Tym razem do dyspozycji mamy aż 60 metrów. Poprawiono również precyzję odczytu odległości. Certyfikat szczelności umożliwia zanurzenie lokalizatorów na głębokość 1,5 metra przez godzinę. Tego wcześniej nie było. Wciąż dostępna jest też opcja odwrotnych poszukiwań, czyli smartfona (przez zdalną aktywację telefonu przez Tile). Nowością jest integracja lokalizatorów Tile z asystentkami Alexa oraz Google. Jeśli jesteśmy posiadaczami stacji Amazon Echo lub Google Home to możemy wydać polecenie, np. „Alexa, ask Tile to ring my keys”. Jeśli przedmioty są poza zasięgiem BT to otrzymamy odpowiedzi na temat ostatniej znanej lokalizacji.

Poza domem pomocny może okazać się system społecznościowy, czyli wykrywanie naszych tagów przez innych użytkowników (w trybie zguby). Tile Style i Tile Sport wyceniono tak samo, czyli po 35 dolców za sztukę (lub 60 w zestawie). Wcześniejsze modele (Slim i Mate) wciąż są w sprzedaży.

źródło: Tile