Gdy mówię, że wkrótce wszystko stanie się częścią Internetu Rzeczy, to tak będzie ;). Także i łóżko niebawem będziemy kwalifikować do gadżetów typu smart. Do dyspozycji użytkowników są już bransoletki śledzące sen, różnego rodzaju maski i przypinane czujniki, a teraz nawet całe materace. Sleep Number to część inteligentnego łóżka, które swoje modele prezentowało już na tegorocznych targach CES. Nadszedł czas, by móc zamówić mebel do własnego użytku. Od razu napiszę – materac nie będzie tani, choć dostępny także w wersji entry-level.

Materac naszpikowano sensorami, a te będą rzecz jasna analizować nasz wypoczynek. Zebrane w aplikacji mobilnej dadzą nam mały pogląd tego jak śpimy (m.in. monitoring stresu i inne). Jak dobrze (na podstawie zebranych informacji) oraz długo. Dane witalne podczas snu będą częścią projektu. Naszym zadaniem jest po prostu się w nim położyć. Pierwszy z modeli wykorzystujących technologię kosztuje 6000 dolarów, ale jest i bardziej przystępna cenowo wersja za okrągły tysiąc. To o wiele więcej niż przeciętny materac, ale trzeba nadmienić, że i bardziej zaawansowany – dużo bardziej!

Do każdego łóżka tego typu potrzebne będzie oprogramowanie SleepIQ. System będzie monitorował nasz ułożenie na materacu, ruchy podczas snu, oddech, a nawet pracę serca. Wszystkie dane są mierzone do 500 razy na sekundę, więc analiza będzie całkiem dokładna. Informacje mogą być transmitowane na smartfon, tablet lub komputer – w zależności od potrzeb. Najwygodniejsza będzie aplikacja mobilna. Co prawda są w sklepikach różne aplikacje o bardzo podobnym przeznaczeniu, ale na pewno nie aż tak dokładne jak gadżet od Sleep Number. Indywidualne metryki powinny być rozpoznawane dla dwóch wypoczywających osób.

W mieszkaniu potrzebne będzie połączenie Wi-Fi, a materac będzie kompatybilny z platformami iOS lub Android (+ przeglądarki na PC). Do dyspozycji może być też specjalny panel do sterowania. Całość sprawdzić jakość naszego snu i w odpowiednio wygodny sposób pokaże nam na ekranie. Możemy prowadzić statystyki i badać sytuację w dłuższym okresie czasu. Apka potrafi nawet zbadać wpływ śpiącej obok nas osoby na nasz sen. To ciekawy sposób, aby sprawdzić czy jest to dla naszego organizmu korzystne czy raczej nie. Można również wprowadzić do bazy dane dotyczące elementów mogących wpływać na nasz wypoczynek (np. kawa, alkohol itp.), a analizy będą jeszcze dokładniejsze.

Sam materac to także wiele warstw i odpowiedniej jakości materiały, stąd także tak wysoka cena.

 źródło: sleepnumber.com