Widziałem już masę różnych oryginalnych etui i pokrowców dla smartfonów, ostatnio prezentowałem obudowy z motywami z Gwiezdnych Wojen, gdzie jeden z modeli był stylizowany na Chubacę – obity włochatym, miękkim materiałem – tak jak postać ze Star Warsów. Japończycy posunęli się jeszcze dalej i przygotowali limitowaną edycję  case’ów imitujących trawnik, które dodatkowo mają wiązać się ze znanymi parkami rozmieszczonymi na całym świecie.

Głównym zadaniem obudowy jest ochrona smartfona, miękki materiał świetnie poradzi sobie z upadkami naszego telefonu. Specjalną obudową można też rozpocząć jakąś inicjatywę społeczną. Japońska firma Ag Ltd. przygotowała serię limitowanych etui dla iPhone’a, które mają odtwarzać trawniki spotykane w różnych regionach na całym globie. Pierwszym modelem będzie ten nawiązujący do Yoyogi Park w Tokio – największym parkiem w tym mieście. Edycja ma się pojawić w limitowanym wolumenie stu sztuk. Kolejne wersje będą związane z Central Parkiem w Nowym Jorku, czy Hyde Parkiem w Londynie.

Produkt został przygotowany w budynku Shibuja Altelier, gdzie mieści się sporo specjalistycznych urządzeń  m.in. do druku 3D, laserowego cięcia oraz innych cyfrowych maszyn do obróbki. Ag użyło do projektu elektrostatycznego flokowania oraz pięciu różnych kolorów materiału, które mają naśladować trawę. Do wykonania wykorzystano wysokie napięcia pola elektrycznego, negatywnie naładowanych cząstek włókien syntetycznych oraz „podłóża”, czyli etui, które połączono klejem.

Firma może też na życzenie przyciąć z tyłu jakieś logo, napis czy wybrany wzór. I nie będzie tego robić mini kosiareczkami, a profesjonalnymi narzędziami i urządzeniami w sposób laserowy. Trzeba przyznać, że z bliska, obudowy prezentują się bardzo ciekawie. Projektanci zwracają uwagę na jakość wykonania oraz ułożenie „ździebeł” trawy. Trzymając telefon w ręce, poczujemy różnicę, gdy potrzemy (pogłaskamy) materiał w danym kierunku, a także podczas samego jego chwytania.

Japończycy chwalą też, że w wolnej chwili możemy dać odpocząć naszym oczom od ciągłego patrzenia na świecący ekran telefonu i obrócić smartfon na drugą stronę – spojrzeć na trawniczek i się zrelaksować. Całkiem fajny pomysł, zwłaszcza w betonowych miastach, wewnątrz wysoko umieszczonych biur w drapaczach chmur. W tej chwili seria stu ochronek zwanych Shibaful, będzie dostępna już pod koniec kwietnia na terenie Japonii w cenie 3980 jenów (ok. 40 dolarów), ale planowana jest sprzedaż globalna.

Pierwsze seria została już wyprzedana (pre-ordery).

 źródło: agltd.jp/shibaful/, geek.com