Seaver SleeveCzujniki wykorzystywane są coraz częściej do szerszych zadań niż tylko analizy fitness. Dział sportowy ma jednak ogromny potencjał i jeszcze długo powinien liderować. Od pewnego czasu sensory usprawniają już nie tylko typowe dyscypliny sportowe, ale i te bardziej niszowe. Tutaj świetnym przykładem jest projekt Seaver Sleeve, czyli pas dla konia. Dzięki niemu zbadamy mnóstwo parametrów związanych z jazdą konno. Oczywiście najbardziej skorzysta człowiek, gdyż to jemu odczyty przekażą konkrety, ale „ubrane” będzie samo zwierze.

Pas Seaver Sleeve jest kolejną próbą wykorzystania czujników do nowych celów. Czujniki mogą dziś zebrać naprawdę niesamowitą ilość danych, a jednym ograniczeniem jest ich skalibrowanie pod konkretne zadania. W tym przypadku autorzy zajęli się algorytmami dla jeźdźców i to dla bardzo wielu typów jazdy. Pas mierzy sporo informacji i przekazuje je do smartfona lub smartwatcha. To bardzo wartościowe odczyty dla właściciela konia, który będzie mógł zadbać o zdrowie konia, analizować jego wydolność, a także technikę.

Seaver Sleeve

Pod wieloma względami system zachowuje się w ten sam sposób co nasze bransoletki. Monitoruje i przesyła odczyty do podglądu. Skupia się jednak na odpowiednich dla jeźdzców/dżokejów. Są sensory do badania rytmu serca i oddechu. Są porównania odczytów techniki kłusu dla poszczególnych sesji. Skoków czy pokonanych przeszkód. Naprawdę zaawansowane odczyty, którym może przyjrzeć się cały team. Ich odczyt w czasie rzeczywistym też nie jest bez znaczenia. Seaver Sleeve można wykorzystać nawet do diety dla konia (no co? też zlicza spalone kalorie).

Francuski start-up próbuje zebrać środki na realizację swojego projektu na Kickstarterze. Tam możecie poczytać o postępach prac, a także wspierać gadżet finansowo lub zamówić go w przedsprzedaży nieco taniej.

źródło: Kickstarter