Zwykle przedstawiając jakieś inteligentne wyposażenie domu skupiam się na jego opcjach aplikacyjnych. Nowa seria pralek Samsunga ma oczywiście łączność z programami na smartfony, więc może stać się częścią Internetu Rzeczy i inteligentnego domu, ale oko przyciąga coś innego. To prawdopodobnie pierwsza na świecie pralka, która ma dodatkowe drzwiczki na wrzucanie ubrań w trakcie prania! Nie raz zdarza się, że znajdują się jeszcze brudy, a wcześniej uruchomiliśmy maszynę. Samsung chce, byśmy zapomnieli o tym problemie.

Addwash

Specjalna komora w modelu WW8500 została nazwana AddWash i wreszcie ma pokazać wariantom z górną klapą, że wcale nie są już lepsze pod względem dorzucania ciuchów w trakcie prania. Już nie trzeba czekać aż poziom wody opadnie, by szybko dołożyć coś do prania (najczęściej brakującą skarpetkę…). Wszystko o czym należy pamiętać, to przyciśnięcie „pauzy” na pralce, która zastopuje na moment cykl prania – w tym momencie otwieramy dodatkowe „drzwiczki”. Sprzęt ma przy tym specjalne zabezpieczenie przed dzieciakami. Producent zaznacza, że nowa funkcja to nie tylko ułatwienie dla zapominalskich, ale też szansa na wrzucanie konkretnych materiałów na krótsze pranie (odzieży, która wymaga nieco innego czyszczenia – krótszego).

Nie odpuszcze w tym wpisie fragmentu dotyczącego samej aplikacji. Pralka WW8500 ma współpracować ze smartfonami z systemami iOS oraz Android i aplikacja ma pozwolić na śledzenie procesu prania, notyfikacji na temat kolejnych cykli oraz zakończenia całości. Właśnie powiadomienie w odpowiednim momencie ma sprawić, że będzie możliwe dorzucenie delikatniejszej partii ubrań do trwającego prania. AGD pokazano na targach IFA w Berlinie, a model ma trafić na europejski rynek jeszcze w tym roku. Cena jeszcze nieznana.

źródło: Samsung via gizmag.com