Kilka tygodni temu przedstawiłem alternatywną opcję dla bardzo drogich wariantów Apple Watch Edition, które są pokryte 24-karatowym złotem. Zamiast wydawać kwotę w widełkach 10 000-17 000 dolarów, można wysłać swój model do specjalisty i zrobić to za ułamek tej kwoty. Dla wielu klientów złota opcja jest bardzo atrakcyjna i prestiżowa, ale zbyt droga. Watch w złocie można kwalifikować do inteligentnej biżuterii. Na Kickstarterze pojawiła się kolejna opcja – samodzielne pokrycie smart watcha Apple złotą warstwą. To już metoda typu DIY (do it yourself) dla bardzo zdesperowanych amatorów złota.

W kampanii crowdfundingowej można zakupić zestaw do samodzielnej przeróbki Apple Watcha za 100 dolców! W jaki sposób autorzy chcą nam zaoferować 24-karatowe złoto w tej cenie? Najwyraźniej się da! Wszystkie narzędzia dostępne są w pudełku. Midas Touch to projekt chemika Erica Knolla, który szuka wsparcia finansowego dla swojego bardzo ambitnego pomysłu. Nie sądzę, by efekty były tak samo dobre jak oferowane przez złotników, ale cenowo mamy tutaj przepaść. Jeśli mieliście szóstkę z plastyki to być może wasz zegarek nie będzie ukazywał niedoróbek, ale i tak cała praca wydaje się karkołomnym wyzwaniem dla zwykłego zjadacza chleba. Błąd! Filmik instruktażowy pokazuje jak banalne jest to do wykonania – czysta chemia! Autor obiecuje też droższy o 50 dolarów wariant dla klientów chcących przemalować także metalową bransoletkę (do kompletu).

Warto odnotować, że model Midas Touch daje szansę na pokrycie złotem wyłącznie Watcha ze stali nierdzewnej (aluminiowy wariant się nie nadaje). A może całość to trollowanie Apple? Chyba nie. Na filmiku widać też, że taki komplecik może posłużyć nam też do przemalowania innych gadżetów (np. Pebble Steel lub iPhone’a). Dodano nawet płyn do zmywania złotej warstwy – gdyby nam się znudziła. OK. Prawdziwe czy fake’owe?

 
źródło: Kickstarter