W przypadku ubieralnych gadżetów paniom jest chyba trochę łatwiej. Nie muszą się specjalnie martwić o to, czy produkt można na siebie założyć, bo kobiety noszą więcej biżuterii. Zwykle dodatki są jeszcze dosyć spore, choć pojawiają się już naprawdę miniaturowe rozwiązania. Także smart watche stają się bardziej stylowe – można je dozbrajać o ciekawe świecidełka lub wzory. Ringly to propozycja notyfikacji w formie pierścionka – naturalnie wariant damski. To chyba dobrze, bo na razie ubieralna technologia jest raczej stosowana częściej przez panów.

Ringly można nazwać inteligentnym pierścieniem. Jest to nowoczesny kawałek biżuterii z systemem wibracji reagujących na powiadomienia w smartfonie. Innymi słowy: jeśli nadejdzie sms, poczujemy specyficzny znak, który wcześniej przypisaliśmy do wiadomości. Inne zaprogramujemy dla notyfikacji z portali społecznościowych, inne dla połączeń przychodzących. Naturalnie przyda się to paniom w momencie, gdy nie słyszą dzwonka dochodzącego ze swojej torebki lub telefon jest wyciszony, np. na ważnym spotkaniu.

Pierścionek do tego nie zdradza swojej funkcjonalności. Wygląda jak tradycyjna ozdoba na rękę. Może jest nieco większy, ale nadal zachowuje klasyczny design. Został też wykonany z pokrycia 18-karatowym złotem plus oczywiście najbardziej wyróżniający się element na wierzchu. Pierścionek ma także niewielką diodę dającą sygnały świetlne. Pomysł wykorzystuje bezprzewodowe połączenie Bluetooth w wersji 4.0, więc nie będzie bardzo zjadało zapasów akumulatorka. Motorek jest na tyle elastyczny, że poszczególne wibracje można nawet dopasować do konkretnych kontaktów – wiemy nawet kto się do nas próbuje dodzwonić. Ważne połączenia odbierzemy, mniej ważne zostaną zignorowane.

Konstrukcja jest wodoszczelna – ale tylko na tyle by szybko umyć ręce – lepiej się z nim nie kąpać. Bateryjka powinna wystarczyć na jakieś 2 dni użytkowania. Nie jest to specjalnie dobry wynik, ale zależy raczej od częstotliwości korzystania. Motorek trzeba wprawić w ruch, więc potrzebuje do tego energii. Ringly będzie dostępny w trzech rozmiarach aby dopasować go do palca. Także różne warianty kolorystyczne się znajdą. Będą cztery. W kwestiach kompatybilności aplikacji – będzie ona dostępna na iOS 7 lub Androida 4.3 (lub wyższe), ale trzeba wciąż poprawkę, że smartfon musi posiadać też moduł Bluetooth Low Energy.

W zależności od wariantu, Ringly kosztuje w przedsprzedaży 145-180 dolarów. Cena ostateczna podskoczy do 195-260$.

źródło: Ringly.com