theta s

Kamerki sferyczne mają coraz lepsze możliwości, a firma Ricoh rozwija swój model już od kilku lat. Na targach IFA 2015 producent zaprezentował już chyba trzecią generację wariantu Theta. Najnowszy projekt to Theta S, czyli jak sama nazwa wskazuje, najlepszy z dotychczasowych modeli. Przypomnę, że mowa o pstrykaniu zdjęć i rejestracji video w formacie bańkowym, czyli 360 stopniach. Tym razem udało się dostarczyć szybszą optykę, większy sensor, no i jeszcze lepszą rozdzielczość. Największa zaleta? Sferyczne Full HF 1080p w 30 klatkach na sekundę. To już coś w tym segmencie.

Kiedyś Theta tylko pstrykała fotki, potem dołączyło video, a teraz wszystko jest usprawniane, bo jakość ma znaczenie. Producent musiał zadziałać, bo rynek się rozszerza, a atakują go takie gadżety jak: Panono, Bulbcam, czy 360cam (a to nie wszyscy rywale!). Ricoh odróżnia się od tych urządzeń rodzajem optyki. Tamte modele wykorzystują sporo obiektywów, natomiast Theta od początku ma podwójny układ soczewek na „patyku”. Sklejany jest obraz z dwóch rybich oczu i powstaje sfera.

theta s app

Nowa Theta S wygląda zatem jak poprzednicy. W kwestiach technicznych poprawki dotyczą niemal każdego elementu optyki. migawka, 12-megapikselowy dual CMOS i kilka innych. Sferyczne materiały mają mieć mniej szumów, a więcej detali. Dwa razy większa rozdzielczość to więcej pikseli, więc trzeba było poprawić resztę parametrów, aby zniekształceń i rozmazań było mniej. Wpadnie więcej światła, więc zdjęcia będą lepsze. Poprawie uległa też długość nagrań. Wcześniej mogliśmy zarejestrować tylko 5 minut, a teraz aż 25. Efekty naszych prac można wrzucać do sieci nie tylko na specjalną platformę theta360.com, ale teraz również prosto na Facebooka, Twittera lub Tumblr. W pamięci wewnętrznej znajdziemy ok. 4 GB na nagrania i zdjęcia.

Od niedawna YouTube daje opcję wgrywania własnych sfer, więc można uploadować i tam, jak również do Google Maps. Ricoh przygotowało też nową aplikację mobilną, gdzie będzie więcej zdalnych opcji i podglądu, a także manualnych ustawień (np. balans bieli, ISO i szybkość migawki). Jeszcze poprawce uległo Wi-Fi. Materiały prześlemy cztery razy szybciej niż w poprzedniku. Całe szczęście, że zadbano o ogumowanie obudowy. Będzie bardziej wytrzymała na upadki. Nie będzie się też tak ślizgać w dłoni. Sferyczne selfie? Dla Theta to żaden problem. Ricoh obiecuje, że nowa kamerka trafi na rynek lada moment i ma kosztować 349$.

źródło: Ricoh