Pamiętacie inteligentną wagę Runtastic Libra, która umożliwiała komunikację z mobilną aplikacją na smartfony? Bezprzewodowa łączność umożliwiała dokładniejszy wgląd w nasze ciało, a raczej jego skład. Znalazłem dla niej konkurenta, to Pyle Bluetooth Fitness Scale od Pyle Audio, która dostarczy nam możliwość zajrzenia także w dane typu fitness. Po zwykłym zważeniu się, waga prześle dane do smartfona, gdzie zobaczymy dane na temat naszego organizmu, o których nigdy nawet byśmy się pewnie nie dowiedzieli – chyba, że regularnie odwiedzamy siłownię i analizujemy nasze ciało.

Pyle Audio, jak sama nazwa wskazuje, zajmuje się głównie urządzeniami audio, ale ma w swojej ofercie trochę sprzętu z innego segmentu. Jednym z nich jest teraz specjalna, nowoczesna waga dla bardziej aktywnych i świadomych swojego zdrowia użytkowników. Waga współpracuje także ze specjalną aplikacją mobilną Health Fitness Tracker, która uzupełni dane i da lepszy ich odczyt. Będzie bardziej kompletny i dostarczy ciekawszych informacji. Na ekranie telefonu można założyć swój profil i śledzić progres na wykresach, odpowiednio ustosunkować się do wyników i troszkę zmobilizować, gdy nie będą zbyt idealne.

Komplet wykorzystuje moduł Bluetooth w wersji SMART, czyli 4.0. Dzięki temu możliwe jest energooszczędne łączenie się z iPhonem lub urządzeniem z Androidem, w których zbierane są nasze dane w trakcie treningu. Razem z takimi cyfrowymi wyliczeniami jak tkanka tłuszczowa, poziom nawodnienia, tkanki mięśniowej i procentowym wskaźnikiem kości, które zbierane są przez wagę, da to rzeczywiście pełniejszy obraz naszej pracy po wysiłku. Dzięki opcji zbierania informacji, dostęp do archiwum pokaże efekty (lub ich brak), co równa się z ciekawą analizą ciała.

Myślę, że dostęp do takich danych działa na nas mobilizująco. Bardziej ambitnie podejdziemy do poprawy organizmu, gdy zobaczymy wskaźniki oraz wieści na temat naszego zdrowia na różnego rodzaju grafach. Pyle Fitness Scale wykorzystuje tzw. BIA, czyli analizę impedancji bioelektrycznej. Jest to proste badanie diagnostyczne, dzięki któremu wynik daje dokładną analizę składu ciała. Według Wikipedii, impedancja umożliwia sprawdzenie tkanek mięśniowych pod kątem oporu elektrycznego, co przekazuje pełen dane na temat ich ilości. Bardziej zaawansowane wagi korzystają z tej metody już od dosyć dawna. Ta została usprawniona o dane fitness ze smartfona.

Waga zapamięta do dziesięciu osób, które mogą prowadzić badania niezależnie. Komplet posłuży do mądrzejszego planowania swojego treningu i powinno zadziałać też na nasz system motywacji – chyba, że jesteśmy naprawdę oporni! Pomoże w tym opcja ustawiania celów do osiągnięcia. Zawsze tego typu bajery na jakiś czas wyzwalają w nas dodatkową energię. Producent zwraca uwagę na kompatybilność. Pamiętajmy, że konieczne jest posiadanie iPhone’a lub iPada ze wsparciem BT 4.0, natomiast z platformy Androida Pyle Audio wyróżnia Samsunga Galaxy S4, Galaxy Note 3 i Nexusa 7 (Android 4.3 lub wyższy i wsparcie Bluetooth Smart). Zapewne lista jest szersza, ale nie chcę wprowadzać w błąd (w praktyce spełnienie wymogów oprogramowania i moduł BT 4.0 wystarczą). Sprzęt wyceniono na 59 dolarów.

źródło: pyleaudio.com via slashgear.com