Choć producenci smartfonów starają się oferować nowe lampy błyskowe oparte o diody LED, mające zapewnić odpowiednie doświetlenie kadru i bardziej naturalne kolory, to wciąć większość telefonów nie odwzorowuje odpowiednich warunków. Z pomocą przychodzą mobilne lampy lub nawet specjalne obudowy z dodatkowymi diodami. Użytkownicy już nie chcą słabym fot, coraz większa ich rzesza liczy na odpowiednią jakość, więc i producenci akcesoriów proponują przeróżne gadżety poprawiające fotografię. Na przykład taki Picstar ma być pierwszym na świecie wariantem ochrony iPhone’a z podwójną lampą.

Technologia ProView LED pojawi się w tej obudowie z tyłu, ale i z przodu smartfona. Już od dawna frontowy aparacik jest chyba częściej używany niż ten główny. To oczywiście zasługa wszędobylskich „selfie”. Mocniejsze światło zapewni lepsze zdjęcia, ale i materiały video. Producent chwali się, że to pierwsza taka obudowa na świecie. Model będzie ideałem dla amatorów pstrykania fotek, a że Picstar nie korzysta z akumulatorka iPhone’a tylko swojego własnego źródła, powinien być ciepło odebrany przez wielu mobilnych fotografów.

Nocne warunki, czy te w półmroku, nie będą już problemem – przynajmniej do zasięgu lampy. Diody mają wyeliminować efekt czerwonych oczu, co pozwoli ominąć używanie aplikacji do ich usuwania. Nie ma też potrzeby używania jakichkolwiek, specjalnych aplikacji. Wystarczy każda ulubiona jaką stosujemy do pstrykania zdjęć. Przy okazji postarano się o bogatą paletę barw dla obudowy, która nie jest może jakoś specjalnie atrakcyjna, ale i nie jakaś szpetna. Nieco zwiększy wymiary iPhone’a 5 lub 5S. Do zasilania diod potrzebuje dwóch bateryjek typu CR2016.

Żywotność bateryjek jest przewidywana na ok. 3 miesiące. Wszystko zależy od użytkowania lamp. Obudowa Picstar ma kosztować 45 dolarów, ale można ją wcześniej zamówić na Indiegogo trochę taniej. Jeśli macie fioła na punkcie zdjęć to warto się pospieszyć i wesprzeć projekt w kampanii.

źródło: Indiegogo