Nowoczesne zamki do drzwi wykorzystujące system elektronicznych kluczy oraz komunikację ze smartfonami to już kilka ciekawych na rynku propozycji. Wciąż jednak powstają nowe modele, gdyż wciąż takich gadżetów jest niewiele. O tych najlepszych poczytacie w dziale z ze smart lockami. Większość z nich daje możliwość przygotowaniu ekluczy z poziomu aplikacji, niektóre także moduł zbliżeniowy NFC (dla pierścieni), a jeszcze inne także dostęp do tradycyjnego klucza. Wariacji jest sporo, a dołącza do nich jeszcze produkt Okidokeys – konkurencyjny system z możliwością zakupu zamka w różnych pakietach i wersjach.

Najtańsza wersja to sam zamek i wsparcie aplikacji mobilnej na smartfon (otwierani/zamykanie przez Bluetooth). Za taki zestaw płacimy 179 dolarów i otrzymujemy nowoczesne rozwiązanie do samodzielnego i szybkiego montażu na drzwi z dotychczasowym zamkiem, w którym specjalny mechanizm przekręci kluczyk, gdy naciśniemy wirtualny przycisk na telefonie. Taki komplecik umożliwi zdalne otwieranie i zamykanie drzwi. Jest to bezpieczny system szyfrowanych kluczy cyfrowych z podobnym poziomem bezpieczeństwa jaki stosowany jest w bankach, czy standardach wojskowych (256-bitowy AES i login 3D Secure). Właściwie to włamanie do mieszkania/domu wydaje się wtedy trudniejsze.

Mechanizm jest zasilany bateriami, można go zastosować przy większości drzwi (nawet garażowych czy w bramkach), a otworzyć smartfonem, cyfrowymi kluczami lub zwykłym telefonem. To wyróżni sprzęt od konkurencji. Nie jest potrzebne żadne wiercenie w drzwiach, ani nawet dostęp do sieci Wi-Fi. Droższy model, kosztujący 200 dolarów, wyposażono w czytnik RFID, który umieszczamy na zewnątrz – pozwoli to na odblokowywanie drzwi zbliżeniowo różnymi bransoletkami lub kartami, które zmieścimy w portfelu (jak w pokojach hotelowych). Wciąż możemy użyć normalnego kluczyka, więc jeśli w rodzinie mamy kogoś opornego na nowe technologie, on także sobie poradzi w tradycyjny sposób.

Zarządzanie kluczami jest możliwe przez aplikację mobilną na system iOS lub Android. Tam możemy udzielić dostępu wybranym osobom, stworzyć jednorazowe klucze lub ważne czasowo. Producent ma w tym nie małe doświadczenie, gdyż wcześniej dostarczał podobne rozwiązania komercyjnie w hotelach, a teraz swoją wiedzę wykorzystuje w pakietach dla zwykłych domów i mieszkań. Zamek z telefonem komunikuje się m.in przez Bluetooth (stąd możliwość wykorzystania także zwykłego telefonu do odblokowania drzwi). Najdroższa edycja za 269 dolarów z możliwością dostępu online.

Najbardziej zaawansowana wersja zawiera pełne wsparcie online z możliwością obserwacji użycia zamka w czasie rzeczywistym i otrzymywania powiadomień na smartfon. Tutaj otrzymujemy oprócz powyższych elementów także kartę, breloczek z cyfrowym kluczem, a także model z postaci naręcznej bransoletki. To komplet dla większej rodzinki lub dużej liczby domowników. Mamy zatem różne modele w zależności od zapotrzebowania, ten najwyższy wykorzystuje sieć Wi-Fi, Bluetooth 4.0 i można go powiązać z różnymi systemami automatyzacji domowych gadżetów. Jeśli ktoś lubi otwierać drzwi bez podchodzenia do nich, to smartfonem zrobimy to wygodnie nawet z najdalszego pokoju w mieszkaniu (warunek: zasięg sieci i pewność kto stoi za drzwiami).

Okidokeys wygląda na całkiem konkurencyjny zamek. Doczytałem również, że w razie próby włamania, właściciel otrzymuje informacje o ruchach w zamku w postaci powiadomienia na telefon, więc mamy dodatkowe zabezpieczenie (a przynajmniej świadomość) aktywujące alarm (również cichy). Można już zamawiać pre-ordery, ale wysyłka nastąpi dopiero na wiosnę.

źródło: okidokeys.com