Mad Gaze Vapor

Mówi się, że Apple planuje swoje smart okulary w 2020 roku. Mniej więcej w tym okresie oczekiwany jest boom na tego typu rozwiązania. Gogle z AR powstają już od kilku lat, bo technologia ta jest atrakcyjna, efektowna i do tego możliwa do realizacji. Dopiero jednak za pewien czas otrzymamy format, który spełni wszelkie oczekiwania. Jak to będzie wyglądało? Może tak jak proponuje projekt MAD Gaze Vader? Oto kolejny sprzęt z Augmented Reality, który chce włączyć się do walki w segmencie o jeszcze większym potencjale niż obecnie ma VR.

Mowa o sprzęcie, który wyświetli obraz bezpośrednio przed okiem na całej powierzchni okularów. Cyfrowe warstwy mają rozszerzyć widok, czyli dostarczyć treści wspomagające nas w trakcie pracy, codziennego poruszania się, ale i zabawy. Rzeczywistość rozszerzona jest obecnie popularyzowana przez smartfonowe aplikacje, czyli wykorzystanie ekranu i kamerki telefonu, ale idealny format dla AR będą posiadać okularki/gogle. MAD Gaze Vader to już kolejna tego typu propozycja. Jest ich coraz więcej, a większa konkurencja to zawsze szansa na lepszy produkt.

Mad Gaze Vader

Projekt MAD Gaze chce zaoferować szerokie kąty widzenia oraz spory wyświetlacz. Odpowiednik 720p widzianych z 3 metrów. Do tego efekty 3D oraz system gestów dla rąk, czyli wygodna obsługa oraz interfejs. Ma to przypominać śledzenie kontrolerów w niezależnych goglach VR, ale dla dłoni. Ma to być oczywiście multidotykowy system, podobny do tego z Raportu Mniejszości. Zapewne wszystko ze wsparciem sterowania głosem. Myślę, że łatwo sobie wyobrazić jak to zrewolucjonizuje korzystanie z aplikacji. Na papierze wygląda to bardzo ciekawie. Na filmikach promujących gadżet również. Dopiero w kwietniu 2018 dowiemy się jak to będzie funkcjonowało z rzeczywistości. Wtedy do producent planuje rozsyłkę pierwszych sztuk.

Okulary mają rozpoznawać otoczenie, by dostosowywać wyświetlanie treści do widzianych warunków. Spore rozmiary okularów to też wina baterii. Ma ona wystarczyć na ok. 5 godzin pracy. Hardware to jedno, ale dopiero software wydobędzie z gadżetu jego możliwości. Tutaj trzeba liczyć na wsparcie developerów. To najtrudniejsze zadanie dla twórców. Przyciągnąć studia do projektowania programów. Na szczęście przewidywany jest sklepik MAD Store, ale i opcja parowania okularów Gaze ze smartfonami iOS oraz Androidem. To powinno ułatwić przygotowywanie aplikacji. Podobno ponad 1000 firm podpisało już umowy współpracy w ramach Developer Program. Do gogli możemy podpiąć peryferia, np. myszkę i klawiaturę, więc całość można potraktować jako przenośny, ubieralny komputer. Zaletą całości jest też współpraca z Androidem oraz Unity oraz pełne SDK do produkcji.

Na razie na efekty musimy cierpliwie poczekać, bo urządzenie w fazie prototypowej promuje się jeszcze na Kickstarterze, czyli crowdfundingowym serwisie. Najważniejszym przekazem kampanii jest info o całkowicie konsumenckim wyrobie, czyli kierowanym bezpośrednio do użytkowników, a nie wyłącznie developerów. Producent rozwijał technologie już od 2013 roku, czyli ma prawie 5 lat doświadczeń. Czy faktycznie wprowadzi smart okulary AR na rynek, czy zostanie wykupiony przez jakiegoś giganta – tego dowiemy się w niedalekiej przyszłości.

źródło: Kickstarter