Z roku na rok sprzedaż winyli rośnie. To zadziwiające, ale ludzie interesują się klasycznym formatem, a sklepy z płytami zwiększają produkcję albumów w takim formacie. W związku z tym powstaje też mnóstwo nowoczesnych gramofonów. Jest na takie rozwiązania wystarczający popyt, a sprzęt opłaca się sprzedawać (w dodatku w segmencie premium). Widziałem kilka fajnych projektów, ale żaden nie zaintrygował tak jak model Love – przenośny gramofon z własną aplikacją. Nietypowo i oryginalnie, a o to przecież chodzi.
Można powiedzieć, że Love to pierwszy inteligentny gramofon na rynku. Myślę też, że pierwszy tak mobilny (choć wydaje mi się, że widziałem już przenośne). Może nie wielkości kieszonkowego odtwarzacza muzycznego, ale jednak w pełni mobilny. System korzysta z prawdziwych płyt, a do tego umożliwia łączność z bezprzewodowymi głośniczkami na Bluetooth. Gadżet pracuje nietypowo, bo to moduł z „igłą” jeździ po płycie i się obraca, a nie odwrotnie. Wszystko w bardzo ciekawej i udanej stylistyce. Amatorzy gramofonów na pewno zwrócą na Love uwagę.
Integralną częścią Love jest aplikacja mobilna na smartfon. Została dodana jako pilot do urządzenia. Z poziomu smartfona mamy obsługiwać „playlistę”, czyli niejako dodając nowoczesną obsługę do klasycznej formy. Są też przyciski do przełączania utworów bezpośrednio na obudowie, ale zdalna obsługa się przyda. Na telefonie uzyskamy też wizualny panel z okładkami albumów – współczesny widok playera. Główny moduł skanuje zawartość płyty, a przynajmniej poszczególne ścieżki. W ten sposób przyspieszymy działanie odtwarzacza.
Love przystosowano do obecnych standardów bezprzewodowych głośników lub słuchawek. W dzisiejszych czasach udaje się już pominąć przewody i można połączyć gramofon z naprawdę bogatą ofertą głośników. Obok Bluetooth jest jeszcze opcja multiroomu po Wi-Fi. Potencjał takiego rozwiązania jest sporo szerszy. Cieszy fakt, że producent nie zapomniał o przewodowej alternatywie. Gramofon wyposażono w porty 3,5 mm. Można też skorzystać z adaptera RCA Bluetooth. Wariantów jest zatem kilka. Mimo, że inteligentny gramofon Love nie wydaje się być przełomowym wynalazkiem, a raczej typowych gadżetem, to mnie osobiście swoim pomysłem urzekł. Powstał dla wąskiej, specyficznej grupy odbiorców. Ma zadebiutować w lutym, ale nie wiadomo na ile został wyceniony.
O czym trzeba pamiętać? Że wysokiej jakości dźwięk przenosimy przez Bluetooth, a więc niejako tracimy właściwości, których oczekujemy. Zyskujemy jednak nowoczesną odmianę old-schoolowego urządzenia, która zrobi wrażenie na większości naszych gości.
źródło: ComingSoon Tech
