Ostatnim produktem Logitech, który zainteresował mnie na tyle, że poświęciłem mu wpis, była linia akcesoriów dla iPhone’a o nazwie Case+. Producent przygotował kolejne warianty obudowy w serii Protection+ i tym razem też się zainteresowałem. Wszystko za sprawą tylnego elementu magnetycznego oraz specjalnego złącza utrzymującego smartfon w kokpicie samochodu. To kolejny z produktów bazujących na modułach, dzięki czemu mamy jedną obudowę o wielu możliwościach. Przygotowano je dla iPhone’a 5 i 5S. Mnie bardziej przyciągnął mini uchwycik, który mocujemy w kratce nawiewowej w aucie i do niej możemy podpiąć telefon – magnetycznie.

Jest wygodnie i ergonomicznie, a to cenię sobie najbardziej. Przyznam szczerze, że to jedna z ciekawszych i mało inwazyjnych propozycji do auta – dlatego zainteresowałem się nią bardziej. Na tyle nowej obudowy jest metaliczna powierzchnia, która zetknięta z niewielkim uchwytem bardzo szybko „złapie” smartfon. W razie potrzeby szybko telefon odłączymy i odbierzemy połączenie – oczywiście nie w trakcie jazdy!! Dotykowy ekran jest też dostępny i w zasięgu. Całość to tzw. „plecki” chroniące sprzęt, wykonane z polikarbonu. O jakość nie musimy się raczej martwić – to Logitech. Krawędzie ochranicza są ogumowane, więc i upadek będzie amortyzowany (nawet z prawie 2 metrów).

Wspomniany modulik do kokpitu nazwano +trip. Symbol „+” to oznaczenie firmy, które ma się kojarzyć z modułowością. Klipsik powinien być uniwersalny i dopasowany do szerokiej palety nawiewów. To jaki będziemy mieli dostęp do iPhone’a zależy tylko o ich rozmieszczenia w naszym autku. Z reguły nawiewów jest na przodzie kilka, więc i z lewej strony kierownicy i z prawej, znajdzie się wygodne miejsce na wyciągnięcie ręki. Mocowanie obliczono tak, by wytrzymało wagę smartfonów. Przyznaję, że ten element zestawu jest dla mnie najfajniejszy, a tyle mocowań ile przewinęło się przez mój samochód, to chyba nie umiałbym zliczyć.

Nawiewy są przeważnie regulowane, więc i iPhone (lub inny smartfon) może być skierowany w wybraną stronę. Na pewno zblokuje część wtłaczanego powietrza, ale to pewnie mało istotny problem dla osób chcących mieć blisko telefon. Jestem ciekaw jeszcze jak magnetyczne złącze odskakuje (to może uda mi się sprawdzić w jakimś teście, jeśli Logitech się tym zainteresuje 😉 ). W zestawie tych złącz jest kilka i mogą być wykorzystane z innymi obudowami, niekoniecznie protection+ lub case+.  Myślę, że ten niewielki gadżet jest super alternatywą do modelu +drive, czyli uchwytu na szybę (również z magnesami). Zależy jak korzystamy. To drugie przyda się bardziej do nawigacji.

Zestaw case+ był drogawy, ale był kompletem. Pojedyncze modele można będzie zakupić oddzielnie. Obudowa ma być dostępna w Europie w sierpniu, podobnie jak moduły samochodowe. Wariant +drive jest wyceniany na 50 dolarów, a mniejszy +trip na 30 (w przedsprzedaży). Warto dodać, że Logitech ma też uniwersalne adaptery (płytki na obudowę do innych smartfonów), więc uchwyty mogą być wykorzystywane nie tylko przez iPhone’y.

źródło: logitech.com