Natrafiłem na kolejny inteligentny system dla domu (podziękowania dla Rafała za cynk). Lightwave to propozycja automatyzacji typowo domowych akcji przez połączenie specjalnych elementów komunikujących się we wspólnej sieci z naszym smartfonem, ale również ze specjalnie przygotowanymi kontaktami, które zainstalujemy w miejsce tych starych. Zestaw posłuży do zarządzania mieszkaniem, także w ramach współpracy z przeróżnymi czujnikami. Całość ma kompleksowo zamienić nasze mieszkanie w nowocześnie kontrolowane pomieszczenia.
Co w zestawie? Lightwave oferuje całkiem sporo: regulatory do kaloryferów, nowoczesne kontakty i włączniki (także z obsługą w tradycyjnej formie) oraz sensory ruchu/zmierzchu. Pozwoli to na opracowanie automatyki dotyczącej systemu grzewczego, czy oświetlenia. Ustawimy lub zaprogramujemy działania, ale i obsłużymy je manualnie z poziomu mobilnej aplikacji (np. przyciemnimy poziom światła). Oczywiście wszystko z dowolnego miejsca na świecie – o ile nasz smartfon będzie miał tam dostęp do Internetu. Komplet będzie działał inteligentnie, tj. ograniczy zużycie, gdy pokój lub dom jest pusty. W ten sposób oszczędzimy na energii. Światło zareaguje też odpowiednio do pory dnia.
Każdy pokój można rozplanować indywidualnie, włącznie z dostosowywaniem temperatury. Wszystko ma się dać dostosować do naszego życia codziennego i zmieniać dynamicznie od pory roku lub zmian ustawień na iPhonie lub iPadzie. Instalacja jest do tego stosunkowo prosta i nie nazbyt inwazyjna. Co prawda inteligentne gniazdka są wymieniane, a nie umieszczane w formie adapterów, ale to da nam w domu więcej miejsca (mam tutaj na myśli pełne wykorzystanie gniazdek – adaptery odstają, więc ciężko je umieścić np. za meblami) oraz poprawi wizualnie estetykę. Lightwave to system przeznaczony na rynek brytyjski, ale czekam na odpowiedź producenta w sprawie kompatybilności ze standardami europejskimi.
Zarządzać możemy poszczególnymi pokojami, ale i całościowo. Aplikację przygotowano dla platform iOS oraz Android i to zarówno dla smartfonów, jak i tabletów. Rozwiązanie zadebiutowało już w 2011 roku, ale wtedy jako komplet sterowany pilotem. Oczywiście w ramach ewoluowania dostosowało się do współczesnych możliwości, czyli współpracy z aplikacjami. Nie jest to najbogatsza z dostępnych na rynku ofert, ale jedna z nielicznych, w których całość jest przygotowana w formie atrakcyjnego zestawu z gotowymi do instalacji gniazdkami. Zobaczymy czy producent zintegruje się w nową platformą HomeKit od Apple w nowym iOS 8.
