Lightcase Pro to klon, ale dobrze zrobiony. Taki format konstrukcji opisywałem już w którymś wpisie z 2013 roku – składanej i bardzo mobilnej konstrukcji do pstrykania zdjęć jak z reklamowych albumów. Wszystko za sprawą tworzenia odpowiednich warunków na zdjęciu: tła i oświetlenia. W ten sposób fotograf ze smartfonem (i nie tylko) otrzymuje niemal perfekcyjne środowisko do wykonania solidnych zdjęć niewielkich przedmiotów: idealny gadżet dla sprzedawców na aukcjach internetowych lub testerów urządzeń.
Jeśli wierzyć portfolio zdjęć jakie prezentuje producent Lightcase Pro, będziemy w stanie uzyskać profesjonalne efekty za niewielkie pieniądze i w szybki, a do tego prosty sposób. Nie bez znaczenie jest mobilny charakter rozwiązania. Można je śmiało zabrać wszędzie ze sobą. Niewiele waży, a wszystko schowamy do koperty. Model składa się w szybkim tempie – mini foto studio fotograficzne powstaje w kilka sekund. Ma dwie opcje. Brak jednej ścianki ułatwia pstrykanie zdjęć smartfonem lub normalnym aparatem fotograficznym. Całość jest lekko przezroczysta, aby wpuszczać więcej światła. To jedna z konieczności, którą trzeba tutaj wziąć pod uwagę – światło musi być mocne, a najlepiej doświetlać kadr z flasha smartfona lub aparatu.
Odpowiednie miejsce na smartfon (u góry) przemienia konstrukcję w rodzaj skanera. Dzięki temu „zeskanuje” materiały w idealnych warunkach. Lightcase Pro to wytrzymalsza i większa wersja poprzednika, czyli normalnego Lightcase’a (175%). Ma mniej ograniczeń co do wielkości przedmiotów, ale i nieco mniej poręczny format w transporcie. Większy do przenoszenia, ale wciąż mobilny i dużo przyjemniejszy niż cały zestaw lamp i statywów. Nie zastąpi zwykłego studia, ale do tych mniejszych rzeczy jest w sam raz. Nie zmusza do zakupu drogich elementów, gdy chcemy robić dobre zdjęcia, ale nie tak regularnie jak zawodowcy.
Najfajniejsze w nowej propozycji jest to, że autorzy umożliwili łączenie modeli w jeszcze większe konstrukcje, co pozwoli budować studia o szerszych możliwościach. Można je rozbudowywać w szerz, ale i w dal, co daje więcej możliwości w głębiach ostrości i kompatybilności z przeróżnymi przedmiotami. Projekt bierze udział na Kickstarterze, gdzie szuka wsparcia i chętnych na pierwsze, tańsze warianty w przedsprzedaży.
