Wkładki Insolito mają być nie tylko trackerem aktywości, ale i kontrolerem do smartfona. Ciekawe.

Insolito

Różny format mają dzisiejsze trackery aktywności. Najczęściej naręczny. Są jednak podejścia o nieco innej wizji. Niektórzy próbują zaproponować coś nowego, ale nie tylko po to, by wyróżnić swój wyrób, ale faktycznie zaoferować jakieś innowacyjne elementy. Insolito to projekt wkładki do butów, którą naszpikowano czujnikami i nadano im konkretne możliwości. Gadżet przede wszystkim do fitnessu, ale nie tylko. Choć temat nie jest unikatowy, co sam potwierdzałem już kilkoma wpisami nablogu, zawsze wyraźnie odmienny od klasycznych trackerów.

Insolito łączy cechy analizatora ruchu, ale jest również kontrolerem oraz strażnikiem. Po kolei. Pierwsze funkcje łatwo rozszyfrować. Z poziomu stopy zbierane są dane na temat treningu: dystans, spalone kalorie, kroki, czy czas. Dane mają być precyzyjnie mierzone przez akcelerometr i sześć czujników (nie sprecyzowany jakich). Konkurentów w tym segmencie już trochę jest. Niekoniecznie we wkładce do butów, ale do zaczepienia na obuwiu już tak. Wydaje mi się, że autorzy rozwiną temat metryk, ponieważ od takich sensorów oczekujemy również odczytów kontaktu stopy z podłożem, poprawności ułożenia stopy itd.

Insolito

Startup wymyślił też, że noga może być ciekawym i praktycznym elementem kontroli smartfona. Wkładkę można zaprogramować i zdalnie obsługiwać część funkcji telefonu. Skrótami gestowymi aktywujemy wybrane w aplikacji mobilnej opcje smartfona. Niby oryginalnie, ale też już takowe bajery widziałem. W kampanii podano kilka przykładów: wykonywanie połączenia przez tupnięcie, pstryknięcie selfiaka, obsługę muzycznego odtwarzacza. Śmieszne, ale prawdziwe. Także w razie zagrożenia możemy prostym gestem uruchomić sygnał SOS – stąd Insolito jest również strażnikiem.

Wkładkę naładujemy bezprzewodowo na specjalnej stacji (można na niej ułożyć buty bez konieczności wyjmowania wkładki). Godzina takiego ładowania ma wystarczyć na miesiąc pomiarów. Nie trzeba specjalnie martwić się ładowaniem. Wystarczy raz na jakiś czas odstawić buty na miejsce. Producent obiecuje współpracę ze wszystkimi trzema platformami mobilnymi, na które przygotowano aplikację: iOS, Androida oraz Windows Phone. Wkładka pojawiła się na Indiegogo. Jeśli zainteresowała bardziej niż bransoletka to właśnie tam znajdziecie więcej szczegółów i szansę na tańszy zakup w przedsprzedaży.

źródło: Indiegogo