Inteligentne szczoteczki do zębów to segment gadżetów, które już bardzo szeroko próbują zainteresować klientów. Od modeli znanych marek, jak Oral-B, aż po kilka ciekawych modeli wprost z Kickstartera, gdzie znajdowały fundusze na wprowadzenie szczoteczek z sensorami na rynek. To fajne narzędzia dla każdego, ale zdecydowana większość wariantów jest kierowana do dzieciaków. Chyba się nie dziwicie. Zmotywować maluchy jest bardzo trudno, a jeszcze gorzej wyegzekwować poprawność szczotkowania, a nie tylko odbębnienie obowiązku. Kolejny sprzęt tego typu powstał dzięki polskiemu teamowi.

FunBrush to szczoteczka edykacyjno-rozrywkowa. Pożyteczne z zabawą, czyli nowoczesny kontroler do gier w postaci szczoteczki do zębów wsparty aplikacjami mobilnymi na system iOS, Android oraz Windows Phone. Są to specjalne gry mające zachęcić dzieciaki, nie tylko do samego mycia jamy ustnej, ale i dokładności całego procesu. Projekt postara się wprowadzić swój model na rynek poprzez kampanię na Kickstarterze. Główkę wyposażono w serię czujników (akcelerometr+żyroskop), które będą badać ruchy, ich położenie oraz krotność ruchów, a potem przesyłać je na ekranik smartfona lub tabletu.

Generalnie, ten sam sposób co u wielu konkurentów. Dla dorosłego taki system wystarczy, aby sprawdzić miejsca niedoszczotkowane i domyć zęby. Dzieciakom trzeba przygotować coś w rodzaju zabawy, aby te czynności wykonały. Wyświetlacz tabletu bądź telefonu posłuży do informowania maluchów o takich fragmentach, które trzeba będzie jednak poprawić i doszczotkować. Dane powędrują do smartfona przez Bluetooth. Wszystko odbywa się w czasie rzeczywistym, więc gra jest bardzo interaktywna. Tytuły gier dobrano tak, by zainteresować najmłodszych. Niektóre gry starają się przedstawić ząbki dziecka w postaci szczęki zwierzaka, któremu myjemy zęby wirtualnie (a w rzeczywistości te prawdziwe).

Rozwiązanie to jest oczywiście także narzędziem dla rodzica. Apki zebrane dane pokażą opiekunom i wskażą dokładność mycia ząbków. W ten sposób mama lub tata sprawdzi mycie i w razie czego skontroluje „zabawę” następnym razem. Dane będzie można zobaczyć w archiwum i przejrzeć statystycznie, a w razie potrzeby pokazać w gabinecie dentystycznym. Gry mogą z czasem się nudzić i właśnie dlatego developerom zostaną udostępnione narzędzia SDK, by pomysłów było dużo więcej. FunBrush ma trafić na rynek w listopadzie (we wrześniu dla pierwszych wspierających). Na ten moment prototyp musi osiągnąć wyznaczony próg finansowy, by było to możliwe. Szczoteczka ma kosztować około 60 funtów (we wczesnej fazie kampanii cena jest niższa).

źródło: Kickstarter, funnybrush.com