FitSleep – fale alfa ululają do snu 

Rynek oferuje już kilka fajnych gadżetów do monitoringu snu, ale mało który ulula do snu jak FitSleep – generator fal alfa.

Czym jest generator fal alfa? W uproszczeniu można określić go jako gadżet z kołysankami dla naszego mózgu.

Ze wszystkich gadżetów dla zdrowia, o których piszę na blogu, największy udział mają chyba te związane z naszym wypoczynkiem. Ostatnio przybywa urządzeń do monitorowania snu, a ich głównym celem jest poprawa regeneracji organizmu. Sporo z nich skupia się na próbie wprowadzenia nas w tzw. głęboki sen, czyli ten stan, w którym ciało (zwłaszcza mózg) relaksuje się najlepiej. Nasz organizm skonstruowany jest w dosyć prosty sposób. Przechodzi cykle i jeśli tylko uda się im poddać to następnego dnia czujemy efekty.

Aby lepiej zrozumieć działanie mózg, należy krótko wspomnieć o falach mózgowych. Bioelektryka ma znaczenie. Mózg jest wprowadzany w stany świadomości, a rejestrowane są one przez charakterystyczne częstotliwości fal. Fale alfa to te między 8 a 13 Hz i właśnie one oznaczają, że umysł jest w stanie spoczynku, czyli największego odprężenia i relaksacji. Naukowcy wyliczyli, że w tej fazie nasze ciało najlepiej wprowadza się w fazę głębokiego snu. Autorzy urządzenia FitSleep wykorzystują te elementy do poprawiania jakości wypoczynku.

Projekt generuje „fale alfa”, przesyłając nam wyraźne sygnały do snu. „E-Lullaby” to specjalny try, w którym system ulula nas do snu. Podobnie jak wielu innych konkurentów w tym segmencie, FitSleep oceni również pracę serca, oddech, ruchy ciała, czy fazy snu. To dane dzięki którym lepiej zrozumiemy i rozpoznamy potrzeby i sytuacją organizmu. Generator fal alfa to jednak coś, co interesuje w całej platformie najbardziej. Ma podobno bezpośredni wpływ na umysł, natomiast opisany monitoring odczytów to fajne uzupełnienie.

Pracę organizmu w trakcie snu ocenimy w aplikacji mobilnej na smartfon (iOS/Android). Zapoznamy się tutaj z progresem, sytuacją i będziemy mieli wgląd w zebrane dane. Zawsze taki panel jest wartościowym dodatkiem do przeprowadzanych badań, ponieważ generuje raporty na temat naszego stanu i daje szansę na zapoznanie się . FitSleep ma być przeznaczony dla każdego użytkownika, ale najbardziej skorzystają ci z bardzo stresującym trybem życia. W miarę niewielki moduł kładziemy na łóżku, gdzieś blisko głowy. Na razie FitSleep jest w fazie prototypowej i zbiera środki na Indiegogo. Na tym rynku jest już naprawdę ostra rywalizacja, więc funkcja „E-Lullaby” (rodzaju kołysanki) może być bardzo przekonująca dla klientów. Oczywiście jedynie w przypadku, gdy faktycznie zadziała. Aha, chyba warto jeszcze zaznaczyć, że ma to być model bardzo mobilny, czyli do zabrania w każde miejsce.

źródło: Indiegogo