Niedawno pokazałem wam na blogu ciekawe zabawki z tegorocznego Toy Fair 2016 w Londynie. Większość z nich na swój sposób wykorzystywała współpracę z mobilnymi technologiami, gdyż integrowanie nowoczesnych możliwości z klasycznymi metodami rozrywki jest atrakcyjniejsza dla klienta. Kiedyś zabawki nie wymagały wsparcia ekranami, natomiast dziś, by odciągnąć dzieciaki od gier cyfrowych do tych planszowych, trzeba stosować sztuczki. BTW: część znanych gier planszowych ma nawet swoje wirtualne odpowiedniki w sklepikach z aplikacjami…
Jestem miłośnikiem gier planszowych w każdym wydaniu i nie widzę sensu w zabawie wirtualnymi odpowiednikami. Nie ma klimatu. Musi być grono przyjaciół i wspólny pobyt przy grze. Tablet w takiej sytuacji może być ciekawym poszerzeniem możliwości. Tego próbuje projekt „Fabulous Beasts”. Łączy elementy realnych obiektów z cyfrowym światem do kreaowania budowli z artystycznie zaprojektowanych potworków. Przy pracy uczestniczyli artyści, inżynierowie i projektanci gier.
Efektem jest zabawa podobna do Jengi, ale z dziwniejszej konstrukcji wieżą. Aplikacja na smarton lub tablet wizualizuje zadania i zapisuje wprowadzone na specjalną stację klocki. Dochodzi do większej interakcji i animacji w zabawie. Oczywiście wyzwaniem jest nie doprowadzenie do zawalenia się konstrukcji. Jaki w tym sens? Przecież wszystko można zastąpić obrazkami na kartonikach… Autorzy przekonują jednak, że dzięki ulepszeniom cyfrowym możliwe będzie aktualizowanie o nowe tryby zabawy i stałe poszerzanie gadżetu o nowe gry. Są to pewne ograniczenia, ale faktycznie system może być rozwijany.
Gra ma pozwalać na kreowanie wirtualnych postaci i świata przez różne kombinacje na stacji. Projekt jest nietypowy, gdyż niemal za każdym razem powstaje coś innego (nie tylko jako budowla, ale i w wersji cyfrowej). Właśnie tutaj hybrydowe podejście ma ulepszać całą zabawę. To jak połączenie klasycznych budowli z figurkami oraz trybu opowieści na wyświetlaczu. Dosyć trudno opisać Fabulous Beasts. Pomysł jest jednak ciekawy i oryginalny, a tego zawsze szukają odkrywcy kolejnych gier planszowych. Na razie projekt szuka wsparcia na Kickstarterze, gdzie dzieli grę na moduły i zestawy, pozwalając na zakup większych i mniejszych, a nawet programowalnych kompletów.
