Użytkowników smartfonów dzielimy dziś na trzy większe grupy: fanów iPhone’a, fanów Androida i tych co system mają głęboko w czterech literach i kupują taki modeli, jaki im aktualnie pasuje. Wojna między fanboyami urządzeń Apple i rywali z systemem Google przypomina trochę kłótnie zwolenników konsol z tymi od pecetów, czy Nintendo vs PlayStation. W zasadzie wymiana zdań i tak nie ma tu sensu, bo każdy stoi przy swoim stanowisku. Są jednak tacy klienci, którzy naprawdę nie wiedzą na który smartfon się zdecydować. Gadżet Eye może to w końcu ułatwić.

Eye

iOS, czy Android? Oto jest pytanie, ale nie dla obudowy Eye, która pojawiła się w swojej prototypowej wersji na Kickstarterze, gdzie bierze udział w promocji oraz zbiórce funduszy potrzebnych do realizacji. Case ma w sumie prosty format i do tego już w pewien sposób wykorzystywany przez innych producentów – proponuje na tyle (pleckach) ekran z Androidenm, czyli dostarcza konstrukcję powalającą na korzystanie z dwóch systemów na jednym sprzęcie. Tak jakby, ponieważ są pewne ograniczenia. Najważniejsze jednak, iż teoretycznie mamy do dyspozycji dwie najpopularniejsze platformy w jednym ręku.

Integracja polega jedynie na złączeniu iPhone’a z obudową ze smukłym Android 7.1, czyli „sklejeniu” dwóch smukłych elementów w jeden grubszy, ale akceptowalny. Podobny system widziałem już w postaci obudowy z e-tuszowym ekranem, ale tam wyświetlacz był bezpośrednio połączony z Androidem lub iPhonem, prezentując ich treści na tylnym e-papierze. Obudowę zaprojektowano dla iPhone’ów: 6, 6 Plus i nowszych 7 oraz 7 Plus. Dlaczego nie ma alternatywnych rozwiązań dla popularniejszych smartfonów z Androidem? Pomysłodawcy coś sugerują? Złośliwi i tak zaproponują sklejenie dwóch rywalizujących smartfonów taśmą klejącą 😛

Smart obudowa Eye nie skończy ironicznych komentarzy. Pod filmikiem promocyjnym na YouTube już pojawiają się kąśliwe opinie: „biedni iPhone’owcy… muszą dokupować Androida do swojego iOSa!”. Ci, którzy się tym nie przejmą, będą mogli pochwalić się smartfonem z dual OS. W razie konieczności obrócą model i korzystają z potrzebnego softu. Plusy? Już nigdy nie staniecie przed sytuacją ekskluzywnych programów na dany system, ekran AMOLED, bezprzewodowe ładowanie, dual sim i 256 GB. Minus? Trzeba zapłacić prawie jak za dwa smartfony. Czy rynek czekał na taki gadżet? Licznik zebranych funduszy sugeruje, że chyba tak. Już zebrał 100 tysięcy dolarów, przekraczając minimalny próg. Pamiętajmy też, że to jeden z pierwszych prototypów, a więc finalny wyrób może być o wiele smuklejszy. Można też ciekawie wykorzystać kamerki iPhone’a z odpowiednią aplikacją Androida do idealnych selfiaków.

źródło: Kickstarter