Firma Epson rozszerza swoją ofertę linii Runsense o kolejny sportowy tracker i obecnie ma ich już cztery. Wszystkie dywersyfikują wybór, a najnowszy Runsense SF-110 to taka mini hybryda naręcznego gadżetu fitness oraz zegarka o sportowych cechach, czyli funkcjonalnościach głównie biegowych. Porównując ofertę urządzeń zauważyłem, że to chyba ulepszony SF-300, któremu dodano więcej elementów monitorinu aktywności. Ten segment ma już wielu rywali, m.in. modele Polar, czy Garmin. Moduł GPS zaczyna być wprowadzany do coraz tańszych urządzeń, czyli powoli zaczyna być pewnych standardem.

epson runsense sf-110

Epson Runsesne SF-110 zliczy wszystkie znane parametry z bransoletek fitness, czyli kroki, dystans, spalone kalorie, ale i wyrysuje nam trasę poprzez lokalizację satelitarną. Razem takie dane są ciekawsze, a że wielu konkurentów już pozwala na niedrogie śledzenie takich metryk, to Epson musiał zadziałać. Sprzęcik ma czarno-biały ekranik i jest przeznaczony do konkretnego użytkowania. Kolory nie są tutaj potrzebne, bo liczą się najistotniejsze dane na nadgarstku podczas treningu.

Okrągły panelik pokaże zatem: dystans, tempo, czas sesji, okrążenia na biężni, różnicę wzniesień oraz kilka innych statystyk potrzebnych sportowcom. Ekran jest regulowany, tj. można „tarczę” dostosować do własnym potrzeb. Epson oferuje aż dziewięć elementów pomiaru do podglądu. Producent tak opisał nowy model: „Runsense SF-110 to unikalna kombinacja funkcji, które będę perfekcyjne dla osób ćwiczących <lifestyle’owo>, a chcących lepiej zrozumieć swój trening i poprawić osiągnięcia”.

epson runsense sf-110 lifestyle

Warto dodać, że linię Runsense można wiązać danymi z aplikacjami RunKeeper oraz wieloma innymi aplikacjami fitness. Także Strava, czy MapMyRun powinny odpowiednio synchronizować się z nowym SF-110. To ważne informacje, bo dzisiaj użytkownicy mają konta o długich zapisach na różnych platformach i chcą kontynuować logowanie danych. Energooszczędny ekranik to dobra wiadomość dla baterii. Tracker wytrzyma tydzień działania, jednak z włączonym GPS już tylko (lub aż) 10 godzin. Do tego Epson gwarantuje system A-GPS, czyli przyspieszone wyszukiwanie najbliższego satelity, by szybciej rozpocząć trening.

Ma być dostępny w kilku opcjach kolorystycznych i kosztować jedynie 170 dolarów. To mniej niż wspomniany wyżej Polar lub Garmin, a funkcje bardzo podobne. To oczywiście tylko gadżet sportowy, więc nie doświadczymy wsparcia powiadomień a’la smartwatch. Aha. Aplikacja mobilna Epson Run Connect jest dostępna na systemy iOS oraz Androida. Obudowa jest wodoszczelna, ale nie przystosowana do analiz ruchu w wodzie.

źródło: Epson