To będzie mój pierwszy wpis z zestawieniem aplikacji na inteligentny zegarek. Do tej pory pisałem o programikach na smartwatche w oddzielnych wpisach (i nadal będę), ale postanowiłem rozpocząć nową serię z prezentacją ciekawych rozwiązań do zainstalowania na nadgarstku. Na początek postaram się stworzyć ogólny zbiór tytułów, które sprawią, że smart zegarek może stać się sensownym zakupem (ewentualnie nada funkcji waszemu niedawnemu zakupowi – jeśli zwątpiliście w jego sens ;)). Trzeba pamiętać, że mamy do czynienia ze sprzętem świeżej kategorii i na razie może nie wykazywać swoich zalet.

smartwatch apps

To nie tak, że będę starał się zachęcać was do zakupu nowoczesnego zegarka. Raczej pomogę odkryć pewne ukryte możliwości, które być może wygodniej będzie posiadać na ręce, a smartfon pozostawić w kieszeni. Przeciwników smartwatcha pewnie ten zestaw programów i tak nie przekona (nie ma takiego zadania). Wolę pokazać co gadżet potrafi. Pozycje będą wybrane. Nie chcę od razu wrzucać wszystkiego co możliwe. Powiedzmy, że będzie to artykulik o praktyczniejszych opcjach zegarka z dotykowym ekranem. Nie chcę starać się przyciągać do jednego modelu, choć pewnie najwięcej programów zobaczycie na Android Wear, czy Apple Watcha (mają najbogatsze bazy aplikacji).

Powiadomienia

Apple Watch NotificationsZacząłem od notyfikacji, ale nie chcę się na nich skupiać. Od pierwszych generacji (okolice 2012 roku) zegarki typu smart to głównie próba dostarczenia powiadomień ze smartfona wprost na rękę. Do tego powstały i to nadal jest rozwijane. Jedne modele potrafią więcej, inne mniej. Jakość notyfikacji zależy od sparowanego systemu, np. Android Wear najlepiej poradzi sobie z androidowymi telefonami, a Apple Watch z iPhonem. Otrzymamy informacje na ręce i  szansę na ich odczyt, a czasem nawet możliwość odpowiedzi (dyktowanie głosem, wysyłka zaprogramowanych szablonów lub wpisanie treści – Gear S2 ma swoją mini klawiaturkę).

Muzyka

To chyba jedna z bardziej oczywistych opcji. Szansa na obsługę playlist prosto z ubieralnego ekraniku. Niemal każdy producent stara się wdrożyć mini player w swoim zegarku, bo wygodnie sterować biblioteką muzyczną bez wyciągania telefonu z kieszeni. Odtwarzacze muzyczne już od dawna trzymamy w smartfonach, więc naręczny kompan będzie wygodnym narzędziem do zdalnej kontroli. Sporo smartwatchy pozwala dziś na przerzucenie plików do jego pamięci (przykład Apple Watch i Android Wear), ale można też obsługiwać muzykę znajdującą się bezpośrednio na telefonie.

Apple Watch music

Na tarczy inteligentnego zegarka znajdziemy tylko podstawy, ale widać okładki artystów oraz wszystkie najważniejsze informacje o albumie. Gestami zmienimy grane kawałki, dostosujemy głośność. Właściwości muzyczne będą chętnie wykorzystywane w trakcie treningu, który również możemy śledzić z wielu smart zegarków.

Mapy i nawigacja

Wygodny format zegarka, a głównie szybki dostęp do jego ekranu, będzie ekstra wsparciem podczas zwiedzania lub poruszania się po mieście. Każda marka w jakiś sposób próbuje zaoferować opcje nawigacji i map. Najczęściej przez GPS sparowanego smartfona, ale są modele z własnym modułem tego typu (np. Samsung Gear S, Gear S2 3G). Funkcje mapek są skierowane głównie dla pieszych lub ewentualnie rowerzystów. Pozwalają odnaleźć się w terenie, sprawdzić drogę, skorzystać z funkcji kompasu, a nawet obserwować podpowiedzi typu „krok po kroku”.

Google Maps on Android Wear

Android Wear wspiera oczywiście Mapy Google, Samsungom pomaga program HERE, a Apple Watch wciąż próbuje rozwijać swoje własne. Także Pebble nie jest gorszy i również potrafi pokazać na ręce mapkę. Pośród aplikacji jest też sporo propozycji do szybkiego podpowiadania o najbliższych okolicach.

Pogoda

InstaWeatherDo grona najpraktyczniejszych aplikacji na zegarki dorzucam jeszcze te od pogody. Programy z prognozami są popularne na smartfony i chyba każdy ma któryś z nich. Dobrze wiedzieć co nasz czeka po wyjściu z domu lub przy planach na następny dzień. Chyba jednym z lepszym rozwiązań przeniesionych na nadgarstek jest apka InstaWeather na Android Wear. Konkurenci też mają swoje odpowiedniki lub własne tytuły do prezentacji pogody. Wszystkie one starają się pokazać raporty i najistotniejsze dane na temat lokalnych warunków.

Moim zdaniem to jedne z ważniejszych informacji obok czasu, który przecież sprawdzamy patrząc na zegarek. InstaWeather proponuje różne tarcze, który przy okazji godziny pokażą też najbliższe przewidywania na temat temperatury, wilgotności, wietrzności itd. Część danych pokazana jest na wykresie względem pory dnia.

Znajdź swój telefon

Find My PhoneSkoro smartwatche parujemy ze smartfonami poprzez Bluetooth, to warto szerzej wykorzystać tę łączność. Find My Phone to kolejna apka na Android Wear w tym zestawieniu. Jej celem jest lokalizacja zagubionego telefonu, który często wpada gdzie za łóżko, zostaje przykryty gazetami, czy pozostaje gdzieś w innym pokoju. Z nadgarstka możemy aktywować mu sygnał, by szybko go odszukać. Wystarczy zainstalować odpowiednią apkę (część zegarków ma to pośród funkcji podstawowych), a smartfon szybko nam odpowie. To taki zamiennik prośby o zadzwonienie na nasz numer, by zlokalizować dzwoniący telefon.

Oczywiście mowa o poszukiwaniach w zasięgu Bluetooth, czyli np. w domu. Jest jednak także wsparcie dla zapominalskich, gdy telefon zostawiamy przypadkiem i jest ryzyko jego zgubienia na zawsze. Wtedy smartwatch zawibruje i przypomni nam o naszym sprzęcie. Stanie się tak, gdy wyjdziemy z zasięgu połączenia Bluetooth. Warto mieć taki program na ręku. Odpowiednik Find My Phone znajdziemy pośród funkcji Gear S2 bezpośrednio w systemie. Wszystko zależy od rodzaju urządzenia.

 Fitness

To pewnie oczywista propozycja. Wiele zegarków (wszystkie?) stara się oferować monitoring aktywności i chodzi tutaj zarówno o dzień i noc. Za dnia śledzi ruch, kroki i spalone kalorie, nocą nasz wypoczynek. Niektóre gadżety nawet przypomną o dłuższej nieaktywności, by użytkownik rozruszał trochę ciało. Zestawy czujników ruchu są już montowane do środka smartwatcha od kilku lat, ale niektórzy producenci idą krok dalej i tworzą sportowe edycje swoich naręcznych urządzeń, np. Motorola Moto 360 Sport (z GPS).

vimofit

Powoli inteligentne zegarki przejmują rolę trackera ruchu, choć daleko im jeszcze do możliwości zaawansowanych modeli. Każda większa platforma pozwala też na instalację znanych propozycji sportowych. Pośród nich są takie tytuły jak: Endomondo, RunKeeper, Jawbone, Runtastic, czy Strava. Bardzo często wspierają one również wbudowane czujniki pracy serca, które powoli stają się standardem w smart zegarkach. Smartwatch możemy spokojnie zabrać na trening, a powstają też programiki z wirtualnymi trenerami do ćwiczeń w domu, jak VimoFit. Są też agregaty typu Google Fit. Oddzielne zestawienie sportowych aplikacji jest w trakcie przygotowań,

Wear audio recorder – dyktafon na ręce

Gdy tylko zobaczyłem pierwsze smartwatche, wiedziałem, że na swoim modele muszę zainstalować jakiś rejestrator dźwięku. Chodzi oczywiście o opcje dyktafonu na ręce. Mam sporo myśli i lubię zapisywać je na smartfonie, a naręczny gadżet może mi to bardzo ułatwić, zwłaszcza w momencie, gdy telefonu z kieszeni szybko nie wyjmę, a pomysł lub ważna informacja może umknąć. Wear audio recorder to apka właśnie do bardzo szybkiego i praktycznie natychmiastowego zapisu wielu informacji głosowych.

Wear Audio Recorder

Taki rejestrator można zsynchronizować z Dropboxem, czy Google Drive (dyskiem Google) i wszystko od razu wrzucać do chmury. Nagrywać można wszystko, także rozmowy, wykłady, cokolwiek. Do tego mikrofonik może działać przy zgaszonym wyświetlaczu, więc nie zdradzimy naszych zamiarów (jeśli nie chcemy, by ktoś poczuł się niekomfortowo). Odpowiednikiem o bardzo podobnych możliwościach na Apple Watch jest Just Press Record. Generalnie wiele z aplikacji tu prezentowanych znajdziemy w różnych odmianach na prawie wszystkie zegarkowe platformy.

Smart alarm i analizy snu

wake up wellNiektórzy śpią w zegarku na ręce. Ja nigdy nie byłem fanem takiego rozwiązania, głównie dlatego, że nie było w tym sensu. Smartwatche mają większe możliwości i również podczas nocy mogą coś zaoferować. Chodzi o analizę wypoczynku. Mnóstwo sportowych trackerów i bransoletek proponuje systemy analizy snu, a inteligentnego zegarki też mają do dyspozycji czujniki ruchu. Jedną z fajniejszych aplikacji jest Sleep as Android. Łączy ona siły zegarka i smartfona. Ten pierwszy analizuje nasze wiercenie się w trakcie spania, a telefon bada poziomu hałasu. Wspólnie przekazując informacje na temat jakości wypoczynku.

Na Apple Watcha znajdziecie programik Sleep++, który też bada fazy snu. Moim zdaniem do kompletu warto zastosować funkcje smart alarmu. Na zegarki z Android Wear do dyspozycji jest Wake Up Well, czyli wykorzystanie wibracji zegarka do delikatnego wybudzania nas w najlepszym dla organizmu momencie. System rozpoznaje najlepszą chwilę do pobudki, czyli nie wyrywa ze snu jak klasyczny budzik.

Latarka Flashlight

To nie będzie najlepsza aplikacja dla bateryjki naszego smart zegarka, ale bardzo przydatna do okazjonalnego użytku. Pewnie wszyscy zdają sobie sprawę, że akumulator dzisiejszej elektroniki to ważna sprawa i trzeba go raczej oszczędzać, a zwłaszcza w przypadku smartwatchy. Te nie grzeszą żywotnością i wymagają bardzo częstego uzupełniania energii. Mimo wszystko, proponuje instalację latarki na zegarek. Tak! Latarki. Może nie tradycyjnej, tak ja w smartfonie, gdzie można wykorzystać  LEDowy flash, ale równie pomocnej. Chodzi o przemianę ekraniku w źródło światła.

Flashlight Android Wear

Świecący wyświetlacz spokojnie doświetli nam obszar, np. dziurkę od klucza, czy drogę podczas wieczornego spaceru. Raczej nie wystarczy na długo, ale w sytuacjach awaryjnych się sprawdzi. Flashlight na Android Wear to jedna z lepszych propozycji tego typu. Zaletą formatu jest oczywiście uwolnienie rąk i kierowanie światła nadgarstkiem – powinno wystarczyć. Programik banalny w swojej prostocie, ale jakże użyteczny na ręce.

Shazam

ShazamW tym zestawieniu jeszcze jedna aplikacja związana z muzyką, ale nie mogłem jej ominąć. Wszystko dlatego, że dużo słucham i często nowych kawałków. Odpalam radio w samochodzie i poznaję nową muzykę. Jeśli tytuł i autor się wyświetli to super, ale nie mam tej opcji w autku :P. Zwykle czekałem na prowadzącego i przedstawienie informacji na temat grających, ale odkąd mam na smartfonie Soundhound – problem zniknął. Chwila nasłuchu i wszystkie dane są na ekranie. Telefon jest wygodny, ale w trakcie jazdy niezbyt bezpieczny. Właśnie tutaj wkracza naręczny pomocnik.

Programiki Soundhound i Shazam mają podobne właściwości i oba są dostępne na smartwatche. Ułatwią aktywację rozpoznawania grającej w tle muzyki i pokażą odczyty na naręcznym ekraniku. Bardzo komfortowa alternatywa dla telefonu. Wszystko bezpośrednio na ręce.

Podgląd z kamerki

tinycamandroidwearPołączenie smartfona ze smartwatchem to nie tylko powiadomienia. Mamy sparowane gadżety, więc warto wykorzystywać ich wszelkie opcje, gdzie zegarek zdalnie wywoła funkcje telefonu. Naręczny panelik można zastosować do wyzwalania migawki aparatu fotograficznego. Tutaj wybrałem dwie pozycje: PixtoCam i Wear Camera. Pierwsza z nich będzie służyła do pstrykania fotek, co w czasach selfie jest przydatne, zwłaszcza, gdy ręka nie jest wystarczająco długa, a samowyzwalacz nie oferuje wszystkiego co niezbędne. Podpatrując kadr na ręce będzie łatwiej zmieścić się na zdjęciu lub zmienić ustawienia flasha, zooma, czy wspomnianego wyżej wyzwalacza. Potem wystarczy tylko dotknąć przycisku i zdjęcie zrobione.

Wear Camera to bardzo podobne rozwiązanie, ale z opcjami livestreamingu. Chodzi o ustawienie kamerki smartfona i obserwacji sytuacji z nadgarstka, np. do pilnowania dziecka w łóżeczku. Wszystko jedynie w zasięgu Bluetooth, więc jest jeszcze pole do poprawek. To chyba dobry moment, by dopisać do listy apkę TinyCam – to programik do przerzucenia obrazu z kamer IP, czyli tych służących do ochrony naszego mienia. Tutaj oprócz pilnowania pomieszczeń, można też nasłuchiwać dzidziusia (załączona fotka). Świetny gadżet dla rodzica, choć i smartfon wystarczy.

Przypomnienia o lekach

medicinePosiadanie na ręku mini komputerka to szansa na wiele nowych możliwości. Smartwatch nie ma zastępować smartfona, bo jego ekranik nie jest wystarczająco duży, ale właśnie te niewielkie gabaryty pozwalają na wiele innych opcji. Same przypomnienia mają wielki potencjał, gdyż alarmują nas bezpośrednio wibracjami i pokazują na ręce co jest do wykonania. Taki format świetnie sprawdzi się podczas leczenia. Są do tego nawet specjalne aplikacje, np. Medisafe Meds & Pill Reminder.

Programik ten jest dostępny także na smartfony, gdzie wykorzystuje systemy powiadomień. Notyfikacje w telefonach już od dawna ułatwiają nam pracę, gdyż docierają z odpowiednimi sygnałami. Pozwalają szybko uzyskiwać informacje z wybranych aplikacji i bezpośrednio docierać do użytkownika. Nic dziwnego, że zegarki przejęły tę rolę, ponieważ jeszcze bardziej ułatwiają dotarcie i są pewniejsze. Programiki do leków na zegarek mają potencjał i jeszcze większą skuteczność. Mogą pokazać bardzo szczegółowe podpowiedzi z przypomnieniem o konkretnym lekarstwie, dawce i przeciwwskazaniom.

Lista zadań

Aplikacje do tworzenia listy zadań też są bardzo popularne. Smartfonowe sklepiki aż kipią od propozycji. Znajdziemy mnóstwo rozwiązań i z różnymi możliwościami. Już od jakiegoś czasu zapominamy o notesiku i długopisie, a zapisujemy sobie wszystko do podręcznego komputera z kieszeni. Można tak szybko zerknąć w zadania, wykreślić je jako wykonane, czy po prostu zebrać sobie zaplanowane czynności. Programiki do listy zadań też trafiają na smartwatche, gdzie znów mają okazję do wygodniejszej prezentacji treści.

todoist apple watch

Jednym z bardziej popularnych tytułów z listami zadań jest Todosit. Dostępny na Android Wear i Apple Watch. Jest całkiem rozbudowany. Współpracuje ze smartfonem, więc możemy pracować na obu urządzeniach, a to mniejsze traktować jako poręczniejszy ekran, np. w trakcie zakupów. Jest tutaj mnóstwo przypomnień o wpisach, a to ma prowadzić do lepszego zarządzania swoimi projektami i zadaniami (zwłaszcza, jeśli mamy ich naprawdę dużo). Każde nowe zadanie można dodać też na zegarku, np. przed dyktowanie (potrzebne wsparcie języka lub asystenta w danej platformie).

 Tłumacz

Microsoft Translator icoPamiętacie przenośne tłumacze? Te gadżety pozwalały na w miarę szybkie przetłumaczenie treści, co ułatwiało porozumiewanie się. Te funkcje także przejęły smartfony i aplikacje translatorów również jest w bazach dla telefonów sporo. Niedawno swój model na zegarki wprowadził sam Microsoft i pokazał, że naręczne urządzenie może bardzo ułatwić rozmowy. Microsoft Translator daje dostęp do kilkudziesięciu języków, ale tylko kilka najpopularniejszych do szybszego tłumaczenia treści.

Po najnowszej aktualizacji programu wybrane języki działają w super szybkiej opcji wymiany zdań. Sparowany zegarek ze smartfonem dadzą możliwość dyktowania treści obu stronom dyskusji i każda otrzyma do dyspozycji mikrofonik i ekran z wynikiem tłumaczenia. Jedna osoba bezpośrednio na nadgarstku, druga zerkając na nasz smartfon. Szkoda tylko, że na razie funkcja ta działa dla tak małej ilości języków.

Powyższa lista to tylko kilkanaście pierwszych propozycji pośród setek lub nawet tysięcy innych. Z czasem świat ubieralnych technologii będzie dostarczał ich więcej. Kolejne zestawienia są w toku. Postaram się teraz robić je tematycznie, a najbliższy będzie dotyczył aspektów sportowych. Jeśli znacie inne pasujące tutaj zegarkowe propozycje, dodajcie je w komentarzach.