Macie problemy z zaparciami? Zdarza się. Gorzej jeśli jest odwrotnie i znienacka zaskakuje rozwolnienie. Też się zdarza. To pierwsze jednak nie zawstydzi tak, jak to drugie. Życiowe sprawy. Nie zawsze jest możliwość uniknięcia większego problemu, bo jesteśmy w drodze, w pracy, czy gdziekolwiek indziej poza domem. Owszem, są na to różnego rodzaju środki, pastylki i inne, ale na serio zdarza się, że w przeciągu minut odczuwamy niepokojące bóle i przeczuwamy co nas czeka. Problem w tym, że nie ma wtedy zbytnio czasu na reakcję ;).

Zapewne wiecie już, że zaraz przedstawię gadżet, który ma temu zaradzić. Od czego są ubieralne technologie i tęgie umysły, potrafiące przekuć znajomość anatomii ciała oraz jego działania na coś, co nazwałbym „antysraczkowym” gadżetem (dalsze informacje wskażą, że sprzęcik ma o wiele ważniejsze przeznaczenie). No, może nie spowoduje, że nagle wszystko będzie w porządku i unikniemy nieprzyjemnego posiedzenia, ale da nam czas na zareagowanie i zmianę ewentualnych planów (czytaj: poszukiwań ubikacji).

Niewielki modulik przyczepiamy do ciała, a konkretnie do brzucha, gdzie specjalne sensory będą nasłuchiwać pracy jelit i w ten sposób przy pomocy zaprogramowanego przetwarzania dźwięków (rozpozna sytuację), przekaże info do sparowanego bezprzewodowo smartfona i ostrzeże, że „storm is comming!”. OK. Na tym etapie przestaję robić sobie żarty, bo od teraz przy każdej takiej sytuacji będę wspominał, że się podśmiewywałem, a przydałby się taki detektor. Producent nie robił sobie jaj, a chciał przygotować coś, co ułatwi życie wielu osobom mającym problemy z wypróżnianiem. Czujniki monitorują perystaltykę jelit i mają działać prewencyjnie.

Chodzi głównie o osoby starsze, czy przede wszystkim, niepełnosprawne. Nawet 10 minut przed, to idealny okres, aby odpowiednio się przygotować lub też zareagować (nawet pomóc schorowanemu członkowi rodziny czy domu opieki społecznej). D Free ma też uczyć się naszego życia, a z czasem lepiej dostosowywać alarmy (trafniej i z większym wyprzedzeniem). Takiego wearable jeszcze nie widzieliście. Model rozszerzył i tak już bogatą sekcję noszonych wynalazków dla zdrowia na moim blogu. Oczywiście projekt wymyślono w Japonii.

źródło: dfree.biz