Nie wszyscy (nawet fanboye Apple) pamiętają jeszcze tęczowe logo marki światowego giganta z Cupertino. Ja, choć nie specjalny amator producenta, pamiętam jeszcze logo nadgryzionego jabłuszka w tej wersji na jednym z warszawskich budynków. Do dziś jest chyba ślad na ścianie (wyblakły, ale chyba jeszcze widoczny). Dopiero potem uproszczono logotyp do wersji jaką znamy dziś. Niektórzy czują do tamtej generacji sentyment. W kolorowe jabłko i retro stylistykę można spróbować ubrać dzisiejsze modele sprzętu Apple.
Trafiłem właśnie na fajnie wyglądający projekt obudowy ColorWare, czyli specjalnej modyfikacji iPhone’a 6S lub 6S Plus, która będzie imitowała dawne, charakterystyczne elementy marki (w tym tęczowe logo). Firma przygotowała redesign smartfona, mającego po odświeżeniu przypominać nieco obudowę starego Macintosha. Mowa o kolorystyce, otworach wentylacyjnych, no i oczywiście logo. Nie są to wielkie zmiany, a raczej minimalistyczne akcenty, ale robią swoje.
Wygląda nieźle. Wyrób jest limitowany do 25 jednostek, co ma dodać mu ekskluzywności i wyjątkowego charakteru. Pewnie dlatego kosztuje aż tyle pieniędzy. Trzeba być naprawdę true fanem Apple, by wydać kolejną kasę nietaniego przecież iPhone’a. 16 GB wariant iPhone’a 6S Retro wyceniono na 1599$, a za 128 GB – 1799$. Za większy sprzęt w wersji 6S Plus jeszcze więcej, bo adekwatnie 1699 i 1899$. Masakra!
źródło: ColorWare via ubergizmo.com
podoba mi się. zawsze to coś nowego, ale ta cena mnie powaliła. pozostanę przy swojej wersji kolorystycznej 6S. nie wpływa to na jego funkcjonalności, jakby nie patrzeć. wydaje mi się, że dla posiadaczy iPhona większe znaczenie mają nowe funkcje typu 3D touch, czy video 4K
Fajny jest, to prawda, ale wolę z nowych te podstawowe wersje kolorystyczne. I racja – ważniejsza zawartość, a nie opakowanie. 3d touch wymiata.
linia Retro stworzona dla wiernych „wyznawców” Apple 🙂 ostatnio zakupiłem iPhone 6 plus i jestem mega zadowolony, dobry aparat, fajna kamerka 4K. dobry prezent pod choinkę
Czy ja wiem. Kolory w iphonie 6s są piękne, szczególnie różowy więc w sumie chyba przerost formy nad treścią. A sam sprzęt jest swoją drogą świetny
fajna sprawa,nowoczesność i klasyka, dla wielbicieli Apple niezłe połaczenie, ja jednka zostanę przy moim iPhone plus, sprzęt w porząsiu