Apple Watch series 2 Nike+ Edition ma podkreślić sportowy charakter smartwatcha z Cupertino.

Pamiętacie opaski fitness od Nike+ Fuelband? Nagle zaprzestano ich produkcji, a krok ten łączono z wejściem we współpracę z samym Apple. Długo trzeba było jednak czekać na jakiś konkretny krok od amerykańskiej firmy. Nike starało się kontynuować strategię przez aplikacje fitness i w zeszłym tygodniu zapowiedziało nawet nową odsłonę programu do biegania, zmieniając mu również nazwę na Nike+ Run Club. Wynikało z niej, że Apple Watch drugiej generacji może zyskać moduł GPS. Okazało się to prawdą, a sam smartwatch przygotowano w bardziej sportowej odmianie Apple Watch series 2 Nike+ Edition.

Apple Watch series 2 Nike+ Edition

Kolekcja pierwszej generacji smart zegarka z Cupertino miała swój sportowy wariant. Tym razem w ofercie znajdzie się konkretna edycja dla miłośników ruchu, głównie biegania, ponieważ Nike skupia się na tej dyscyplinie. Przypomnę, że apka Nike+ Running była już wcześniej dostępna na Apple Watcha, ale teraz zegarek ma do zaoferowania nieco więcej, a i wizualnie będzie kojarzony przez nową, specjalną odmianę paska. Dobrą informacją jest to, że Apple Watch series 2 Nike+ Edition będzie kosztował tyle samo, co normalna wersja. Właściwie to nie było powodów, by był droższy. BTW: mowa o cenie startowej, czyli za mniejszą kopertę 38mm (większa to 399$).

Apple Watch series 2 Nike+ Edition nie różni się specjalnie od normalnej odmiany zegarka Apple Watch. Wizualnie będzie to widać dosyć wyraźnie, a pasek zawsze można szybko wymienić, więc na po treningu możemy całkowicie odmienić wygląd sprzętu. Nowa aplikacja od Nike ma koncentrować się na treningu biegowym. Na konferencji Apple przedstawiono sporo informacji na jej temat. Jest sporo odpowiednich trybów, rywalizacja ze znajomymi i opcje motywowania do ruchu. Przeliczenia dystansu z GPS, spalone kalorie itd. To wszystko znajdziemy na ekraniku zegarka. Sporo odczytów będzie widocznych w czasie rzeczywistym.

Apple Watch series 2 Nike+ Edition – specjalne tarczki

Apple Watch nie daje jeszcze możliwości przygotowania własnej tarczki i wrzucenia jej do sklepiku. Apple kontrole tarczki i nie wiadomo dlaczego ogranicza personalizację ekranu. Wyjątkiem są partnerzy. Oni otrzymują specjalne motywy. Nike w odmianie sportowego zegarka taką możliwość otrzymał. Firma zaprojektowała własny widok główny, który dostosowała do kolorystyki pasków. Dostępne mają być dwa motywy. Pokażą aktualną godzinę oraz kilka widgetów. Mają też szybko prowadzić do głównej apki Nike+ Run Club. Tarczki te dostępne będą wyłącznie w sportowej edycji Apple Watcha.

Apple Watch series 2 Nike+ Edition

Chyba warto przy okazji zaznaczyć, że Apple Watch series 2 ma nowe właściwości dostosowane do pływania, a więc sam zegarek jest dużo lepszym trackerem aktywności niż poprzednio. Nike+ Edition ma wykorzystać w działaniu asystentkę Siri, której wydamy polecenie startu rejestrowania sesji treningowej. Sporo zegarków robi to automatycznie, no ale pewnie trzeba było zintegrować pewne funkcji z możliwościami Apple Watcha. Apple Watch series 2 Nike+ Edition ma być oferowany w czterech opcjach kolorystycznych paska, który podziurkowano. Może dla lepszego dostępu powietrza, a może jako charakterystyczny wyróżnik wariantu.

Co sądzić o Apple Watch series 2 Nike+ Edition? Apple postarało się zaoferować bardziej sportową odmianę swojego smartwatcha i już wodoszczelność i GPS dostarczą nowe możliwości monitorowania treningu, ale pokreślono je marketingowo i to pewnie skusi wielu klientów. Nie jest to bardzo zaawansowany tracker aktywności, ale w wielu aspektach więcej niż wystarczający. Przynajmniej dla przeciętnego użytkownika, który dba o formę. Amatorze dokładniejszych odczytów zainteresują się ciekawszymi produktami na nadgarstek, ale trzeba pamiętać, że w przypadku Apple Watcha mamy do czynienia ze smartwatchem, więc poza treningiem staje się inteligentnym zegarkiem.

źródło: Apple.com