Arsenal

Nawet najlepsi zw fotografii nie zawsze są w stanie poprawnie ocenić warunki, by dostosować ustawienia swojego aparatu do zdjęcia. Można się tego nauczyć lub po prostu wyczuwać pewne parametry, ale takich mistrzów w swoim fachu jest niewielu. Dzisiejsze urządzenia są coraz lepsze i mają coraz więcej funkcji oraz ustawień, jednak wydobycie pełnego potencjału ze sprzętu jest po protu trudne. Projekt Arsenal ma pomóc przez wsparcie sztuczną inteligencją.

Przystawka do aparatu DSLR lub lustrzanki przypomina kilka innych, bardzo podobnych rozwiązań, w których można wykorzystać parowanie ze smartfonową aplikacją. Największą różnicą jest wykorzystanie AI do przetwarzania informacji i lepsze dopasowywanie ustawień do kadru. Opcje manualne zawsze dają większy zakres zabawy, ale trzeba jeszcze umieć konfigurować ustawienia. Arsenal ma wszystko ułatwić, angażując oprogramowanie. Najdroższe i najlepsze aparaty mają setki ustawień i smart software spróbuje wyciągnąć maksa z hardware’u, czyli będzie dodatkowym narzędziem do wykonywania perfekcyjnych zdjeć.

Arsenal

Elektroniczny moduł nieznacznie powiększy gabaryty aparatu, ale patrząc na jego możliwości, warto uzbroić urządzenie w taki gadżecik. Łączy się z iOS lub Androidem bezprzewodowo, oferując panel sterowania funkcjami aparatu. Dzięki temu system na dostęp do bazy podobnych kadrów, gdzie ustawienia są już znane (wcześniej dobierane przez fotografów). Sztuczna Inteligencja proponuje je, więc fotka powinna być możliwie najlepsza. Czy to oszukiwanie? Artysta powie, że tak, bo przecież efekt końcowy ma być osiągany przy użyciu własnej wiedzy i doświadczeń. Profesjonalistom pewnie nie będzie to nawet specjalnie potrzebne.

Oprogramowanie w Arsenal wyczuwa różne aspekty, np. poruszające się obiekty i w czasie rzeczywistym powinno proponować odpowiednie parametry ustawień. Zakresy ekspozycji, długości czasu migawki, ISO, przesłony itd. Ręczne ustawienia też będą do dyspozycji i to zdalnie przez smartfon. Wtedy telefon staje się smart pilotem. Ekran jest przy tym „wizjerem”. W mobilnej aplikacji jest też HDR, Time Lapse, czy opcje złączania klatek z różnymi parametrami głębi. Wielozadaniowy soft, który spokojnie użyjemy z takimi markami aparató jak Sony, Canon, Nikon, czy Fuji. Arsenal jest w tej chwili prototypem i pojawił się na Kickstarterze. Poszukuje tam wsparcia finansowego do masowej realizacji. Cena finalna ma wynieść 250$, a gotowy wyrób planowany jest na styczeń 2018.

źródło: Kickstarter