Mało kto zna jeszcze system Tizen, choć jest on już tworzony prawie 3 lata. Abstrahując już  od jego historii, zmian i przejęć, obecnie jest promowany przez Samsunga, który jeszcze w lutym mówił, że na smartfon z gotowym OS Tizen jest jeszcze za wcześnie (chodziły plotki o majowym debiucie w Rosji). Koreański gigant wcześniej umieścił wersję kompaktową w swoich zegarkach Gear 2, Gear 2 Neo i Gear Fit, a niedawno wydał update dla pierwszej generacji smart watcha, korzystającego z Androida. W końcu udało się skończyć prace i wdrożyć platformę w smartfon. Jako pierwszy posiądzie go model „Z”.

Doszło do tego, że obecnie Samsung posiada w sprzedaży telefonu z trzema systemami: Android, Windows Phone i teraz Tizen. Po co Samsungowi własny, mało znany OS? Jeśli weźmiemy pod uwagę ostatnie doniesienia na temat telewizorów opartych na Tizen, to łatwo zauważyć, że producent chce mieć własną platformę – tak jak Apple. Nie zdziwiłbym się jakby tzw. Galaxy Glass (czyli konkurent dla Google Glass) również korzystały z tego systemy. Jak łatwo zauważyć, na razie pierwsze wersja wizualnie przypomina nieco Androida, co jest zrozumiałym krokiem. Sam smartfon to też urządzenie o tradycyjnej formie.

Telefon zostanie oficjalnie zaprezentowany światu jutro na Tizen Developers Conference w San Francisco – gdzie dziś odbędzie się konferencja WWDC Apple (m.in. prezentacja iOS 8). Samsung Z to model o ekranie z przekątną 4.8 cala, wyświetlaczem Super AMOLED o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli. W środku czterordzeniowy procesor 2.3 GHz, 2 GB RAM, 8-megapikselowy aparat główny wsparty dwoma mpx na froncie. 16 GB pamięci wewnętrznej, slot na karty microSD i akumulatorek 2600 mAh. Nie zabraknie też LTE, Wi-Fi 802.11a/b/g/n, MIMO, czy Bluetooth 4.0 – będzie nawet skaner linii papilarnych i sensor pulsu (jak w Galaxy S5). Wszystkie te dane pokazują, że będzie to raczej typowy sprzęt, więc na pokazie zobaczymy raczej nowości i możliwości software’owe.

System w wersji smartfonowej zadebiutuje z numerkiem Tizen 2.2.1, co nic nam raczej nie powie. Jedynie to, że podczas projektowania sporo się działo. Samsung wgra swój pakiet aplikacji, włączając w to S Health (powinno dobrze współpracować na platformie z inteligentnymi zegarkami Gear i funkcjami fitness). System ma być bardzo przyjazny developerom i ułatwiać im portowanie aplikacji z Androida (ma je nawet odpalać!). Uzupełnienie bazy będzie trwało, ale wsparcie Samsunga powinno przyspieszyć ten proces. Samsung Z ma być przeznaczony raczej na specyficzne rynki (przeważnie wschodzące). Premiera odbędzie się jednak w Rosji w trzecim kwartale roku. Fotki pokazują też jakie kolory obejmie nowy model: czarny i złoty (brązowy?). Materiał przypomina obudowę od Galaxy Note II.

Jestem ciekaw jak Tizen poradzi sobie na świecie i jakie plany ma wobec niego Samsung?

źródło: Samsung