Parrot Anafi

Coraz rzadziej zdarza mi się pisać na blogu o dronach, a tych w segmencie, który interesuje mnie najbardziej przybywa. Mowa o mobinych, składanych jednostkach latających, które można zabrać ze sobą np. w plecaku. Gadżety ze śmigiełkami stają się coraz przystępniejsze, więc i ciekawych propozycji coraz więcej. Parrot Anafi zademonstrowało swoją propozycję z tej sekcji, czyli bezpośredniego rywala dla DJI Mavic Air. Chciałem tu jeszcze podać przykład GoPro Karma, ale ten projekt firmie nie wypalił. Wyroby takiej wielkości stają się jednak bardzo, bardzo popularne.

Francuski Parrot projektował wariant Anafi przez ostatnie dwa lata, a więc możemy spodziewać się dopracowanego gadżetu. Oczywiście konstrukcja jest składana, pozwalając na wygodny transport drona. Format wymusił możliwości, ale właśnie budowa sprawia, że klienci zainteresują się produktem. Wymyślono, że przód będzie miejscem na kamerkę 4K z gimbalem, co wizualnie przypomina trochę owada. Postarano się sprostać oczekiwaniom użytkowników i dopracowano praktyczne wszystkie najważniejsze aspekty związane z małymi dronikami: możliwościami lotu, mobilnością, jakością obrazu oraz łatwością obsługi.

Te cztery cechy Parrot uwzględnił jako najważniejsze. Rama jest karbonowa, a w wraz z innymi nowymi materiałami całość udało się odchudzić do 320 gramów. Cztery ramiona rozłożymy poniżej 3 sekund, co ma znaczenie przy konieczności szybkiego wzbicia kamerki w powietrze. Celowo użył określenia kamerki, bo Anafi przypomina latającą kamerkę akcji. Powstał do nagrywania obrazu z powietrza, choć posłużyć może też po prostu do zabawy. Trzyosiowy gimbal z obrotową główką obsłuży sensor rejestrujący obraz w zakresie 180 stopni wertykalnie i 80 horyzontalnie. Obiektyw ma szerokokątną optykę z F2.4  (21 megapikselowy sensor MP Sony IMX230 CMOS). Firma twierdzi, że Parrot Anafi to jedyny na rynku dron takiej konstrukcji, który nagrywa obraz w 4K HDR. Tutaj tylko 24, 25 lub 30 klatek na sekundę). Można wybrać rozdzielczość kinową 4K w 4,096 x 2,160 i 24 fps, więc efekt będzie przypominał profesjonalne ujęcia. Nie zabraknie jednak obniżenia formatu do 1080p, gdzie dostępna jest płynność 60 fps. Można dokonać też bezstratnego zbliżenia 1.4x dla 4K lub 2.8x dla Full HD. Cyfrowy zoom da 3x.

Materiały zapisywane są na kartach microSD, a czas lotu to 25 minut. Treści można przesyłać przez WiFi, a drona obsługiwać kontrolerem Parrot Skycontroller 3 (zasięg do 4 km). Live streaming video możliwy jest tylko do 720p. No i na koniec krótko o aplikacji. Bez niej drony już nie istnieją. Z poziomu ekranu ustawimy automatyczne przeloty, tryb follow me (wykorzystywane są sieci neuronowe do śledzenia obiektu oraz rozpoznawana kształtów). W trybie Sport dron rozwinie prędkość do 55 km/h, a poradzi sobie w powietrzu nawet przy silnym wietrze wiejącym do 50 km/h. Generalnie Anafi to bezpośredni konkurent Mavic Aira od DJI, ale z lepszymi osiągami: lżejszą konstrukcją, dłuższym lotem, wyższą rozdzielczością dla aparatu i atrakcyjną ceną 699 dolarów. Dodatkowa bateria kosztuje 99$, ale warto ją dokupić.