Powoli zbliża się czas okularów AR. Kilka lat temu, gdy na rynku pojawił się projekt Google Glass, było jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Obecnie Augmented Reality trafia głównie na smartfony, ale dzięki temu technologie zaczynają być odpowiednio promowane. Przyjdzie czas na odmiany Rzeczywistości Rozszerzonej w wersji wearable. Wiele firm się już na to szykuje. Panasonic pokazał na imprezie SXSW swoją propozycję takiego urządzenia. Kronosys pokazał tam zalety wykorzystania smart okularów w kuchni.
Kilka lat temu okulary Google Glass otrzymywały już aplikacje do pomocy w kuchni. Narzędzie w takim formacie sprawdzi się właśnie w sytuacjach, gdzie potrzebne są do działania obie ręce. Ekrany na głowę to kolejny sposób interakcji z treściami, dzięki któremu możemy ułatwić sobie pracę. Japoński producent postanowił zademonstrować korzyści właśnie na przykładzie gotowania. Może to być oczywiście gadżet zarówno dla miłośnika pichcenia, jak i zawodowca. Okulary można bezproblemowo użytkować we własnej kuchni, a nawet dużo szerzej. Koncepcja zahacza o segment smart home, pokazując, że rozwiązanie ma szeroki potencjał.
W materiale demonstracyjnym widać okulary Kronosys na przykładzie przygotowywania Sushi. To prezentacja mająca w bardzo obrazowy sposób pokazać o co w tym wszystkim chodzi. Już Google Glass dawało takie możliwości, ale z nieco mniejszym ekranem. Filmik pokazuje wizualizacje oprogramowania, które oferuje wyświetlanie materiałów na całej powierzchni przed wzrokiem. Wciąż nie jest ona duża, bo mamy wąski pasek szkła, ale sądzę, że do podstawowych wskazówek będzie wystarczające. Urządzenie nie należy do najmniejszych, ale jest bardziej kompaktowe od obecnych konkurentów, np. gogli HoloLens. Sam się zastanawiam, czy wolałbym wąskiego Panasonica, czy większą „maskę”. W obu przypadkach obraz jest na całej powierzchni panelu, a nie gdzieś na boku (jak w Google Glass).
Taki układ pozwala na rozmieszczenie wskazówek oraz instrukcji. Wcale nie musi zasłaniać nam widoku. W rogu zobaczymy filmik, z boku tekst, a na środku najważniejsze sugestie. Interfejs w tym przypadku ma spore znaczenie, bo nie może nam przeszkadza. W końcu ma to być wsparcie, a nie rozpraszanie. Połączenie wyświetlacza HUD z efektami AR to niedaleka przyszłość, która całkowicie zmieni postrzeganie świata. Ciekawy jestem czy zaczniemy nosić takie zabawki na co dzień, czy będą raczej alternatywą dla normalnych ekranów, czyli pomocą w konkretnych sytuacjach. Kucharz mający stały podgląd w wiele informacji, np. czujników ze smart garnka (pokazujących czas gotowania, temperatury i wiele innych parametrów), a do tego opcję głosowego sterowania systemem, byłby wniebowzięty. Dodajmy do tego możliwość bezpośredniej komunikacji z innymi pracownikami poprzez taki bajer, a funkcjonowanie kuchni w restauracji może być efektywniejsze dla biznesu. Myślę, że właśnie do takich celów projektowane są inteligentne okularki. Jak sprawdzą się tu, sprawdzą się gdzie indziej.
