Smartfony Samsunga to bogata oferta urządzeń, ale te topowe to przeważnie coraz większy sprzęt. Przekątna rośnie, trend wyraźnie ku phabletom. Z tego powodu koreańskiemu producentowi trudniej przygotować własny, ergonomiczny kontroler do gier. Apple wprowadziło swoje wytyczne i do nowego systemu iOS 7 daje możliwość podpięcia certyfikowanego pada. Są to przeważnie mobilne narzędzia. Ostatnio pojawiły się modele Powershell od Logitech i Ace Power od MOGA. Rynek mobilnych gier wciąż rośnie, więc Samsung przygotował kolejną generację GamePada.

Pierwsza edycja także została przygotowana głównie dla flagowego modelu Galaxy S4, choć można kontroler regulować i wykorzystać inne wielkości wyświetlacza. Najnowszy produkt to dużo bardziej zaawansowany model do mobilnego grania, ale nadal daje graczom opcję doboru wielkości smartfona. Tutaj Samsung ma przewagę, gdyż jest bardziej uniwersalny niż akcesoria dla iPhone’ów. Trudno nie porównać rozwiązania do przenośnych konsolek, a właśnie one są konkurencją dla padów przemieniających smartfon w konsolkę. Uchwyt na urządzenie pozwala na wykorzystanie telefonu z ekranem w granicach 4-6.3 cala.

GamePad łączy się oczywiście ze sprzętem bezprzewodowo poprzez moduł Bluetooth 3.0, więc fizyczny kontakt z padem nie jest konieczny. Przyda się jednak w trasie, natomiast w domu możemy połączyć smartfon z TV i bawić się jak na stacjonarnej konsoli. Rozwiązanie wspiera system od Androida Jelly Bean 4.1 w górę. Został jednak zoptymalizowany pod kątem platformy 4.3. Jeśli pamiętacie poprzednią wersję GamePada, to zauważycie różnicę w liczbie przycisków i kontrolerów jakie pojawiły się w najnowszym padzie.

Wraz z produktem zaprezentowano aplikację mobilną dedykowaną rozwiązaniu. Apka Mobile Console pozwoli graczom na szybki podgląd gier ze sklepiku Google Play, wspieranych przez GamePad. W ten sposób łatwiej będzie pobrać interesujący tytuł. Oczywiście chodzi głównie o tytuły nie potrzebujące dotykowej nawigacji. Przygotowano już ok. 35 gier, a wiele kolejnych pojawi się w 2014 roku. Program Mobile Console znajdziemy w sklepiku Samsung Apps lub poprzez przyciśnięcie przycisku „Play” na kontrolerze. Choć pad został zaprojektowany głównie do współpracy z modelami Samsunga, to nie powinno być większych problemów ze smartfonami innych producentów (nie wiem tylko co z aplikacją Mobile Console).

Jeśli chodzi o grę na większym ekranie, to komplet możemy połączyć z HDTV poprzez kabelek HDMI, bezprzewodowo przez AllShare screen mirroring, ale i korzystając z Smart Dock od Samsunga (można to obejrzeć na załączonym video). Stacja dokująca ułatwi zabawę, połączy metodę przewodową z połączeniem bezprzewodowym. Na obudowie udało się zmieścić sporo przycisków i gałek. Jest ośmiokierunkowy D-pad, dwa joysticki analogowe, cztery przyciski akcji, dwa spusty oraz start i select. Nie zapominajmy też o głównym przycisku „Play”. Posłuży on do parowania ze smartfonami. Ciekawe na ile starczy jedno ładowanie baterii, wiadomo tylko, że posiada pojemność 160 mAh. W notce prasowej widnieje też informacja o wsparciu NFC.

Jako pierwsi zakupić GamePada będą mogli europejczycy. Wygląda na to, że era przenośnych konsol wcale się nie kończy, jak przewidywali rynkowi specjaliści, ona po prostu ewoluuje zwiększając zasięg. To bardzo dobrze dla graczy, ale gorzej dla dotychczasowych liderów – Sony i Nintendo, które będą musiały się teraz bardziej starać o klientów.

źródło: Samsungmobilepress.com