Ile razy zdarzyło Wam się nie trafić odpowiednio w wirtualny klawisz klawiatury przez co pisane słowa składały się z dziwnych ciągów znaków? Czy to na większej, tabletowej klawiaturze, czy na tej mniejszej w smartfonie, brakowało namiastki fizycznego kontaktu z przyciskami. Sam wielokrotnie rozmyślałem czy możliwe byłyby chociaż dodanie jakiejś sylikonowej nakładki do wygodniejszego pisania. Podczas wielu innych czynności, potwierdzania czynności czy gry, też często gubimy wirtualne gałki czy nie trafiamy w guziczki. Nowe dotykowe technologie przeniosły nas na nowy poziom kontaktu z urzadzeniem, ale nie zawsze w pełni wygodnego.

Z pomocą przychodzi nam Tactus Technology – dynamiczne wypełnianie ekranu, które ma nam pomóc nietylko w korzystaniu z klawiatury QWERTY. Na targach CES 2013 został zaprezentowany w akcji nowy sposób interakcji ekranu z naszymi palcami. Ekran działa jak każdy inny, wyświetla obraz, a dotykowa warstwa niczym nie różni się od każdej innej. Pod spodem znajduje się jednak mikrofluid, który w odpowiednim momencie wypałni obszar przycisków (zwanych przez producenta opatentowaną nazwą TIXELami, od „tactile” i „pixels” tj. namacalny; realny; dotykowy  piksel), żebyśmy poczucili fizyczne zmiany w kształcie – wypukłe guziczki. W momencie schowania wirtualnej klawiatury, ekran wraca do swej pierwotnej, idealnie gładkiej powierzchni.

Jest wiele innych zastosowań poza wygodnym pisaniem, rozwiązanie jak znalazł dla niewidomych, a także na ludzi cierpiących na dokuczliwe schorzenie Parkinsona (jak zauważa producent), czy po prostu osób starszych. Producenci zauważają także, że rozwiązanie takie odstresowuje nas od frustrującego niepoprawnego klikania i błędów w przyciskaniu.

Poza tym rozwiązanie wypukłych przycisków umożliwi wygodne sterowanie niektórymi aplikacjami (np. radio czy odtwarzacz muzyczny) bez wyjmowania smartfona z kieszeni. Poprawią się właściwości odbioru kierowania i zabawy w grach (oczywiście nie wierzmy, że wyrosną nam popularne, znane z padów konsolowych, „grzybki” analogowe). Także nawigacje GPS skorzystają z dobrodziejstwa jakie da nam Tactus Technology, nie mówiąc już o innych rozwiązaniach na rynku motoryzacyjnym.

Pomysł można wykorzystać także na pilotach telewizyjnych i wszystkich innych powierzchniach, które poprawią komfort użytkowania „wysuwanych” przycisków. Co jednak z testami dotyczącymi bezpieczeństwa najmłodszych, czy mikrofluid jest bezpieczny dla dziecka, które pogryzie smartfon? Komponenty nie wymagają żadnych zmian w dotychczasowej budowie dotykowych wyświetlaczy, wystarczy tylko zastąpić dotychczasowe zewnętrzne warstwy tą od Tactus.

Technologia Tactile Layer to również:

  • minimalna konsumpcja energii
  • dosowanie do każdej wielkości ekranu, od smartfona po ekran TV
  • wygląd guziczków, ich kształy, lokacja i wielkość jest w pełni regulowalna
Myślę, że to świetny patent, poniżej video prezentujące mocne strony tego rozwiązania:

źródło: tactustechnology.com