Rysik i długopis trzeba nosić w kieszeni. Chyba, że mowa o niewielkim stylusiku, który zmieścimy w specjalnym slocie przystosowanego smartfona (np. jak w serii Note Samsunga). Większość z cyfrowych piórek jest jednak dołączana luzem (patrz Surface, czy nowy iPad Pro). O pisakach często zapominamy, a jeśli ktoś dużo z nich korzysta, ten dużo traci. Wczoraj miałem taką sytuację z normalnym długopisem. Wziąłem wypisany, a na spotkaniu trzeba było coś zanotować i druga osoba też nie miała żadnego przy sobie.

VertuPen

VertuPen

Skoro tak łatwo zapomnieć czegoś do pisania, to może trzeba go jakoś na siłę przypiąć do samego siebie? Taki wariant proponują autorzy modelu VertiPen, który bierze udział w kampanii na Kicksterze. Zaprojektowali moduły gadżet, który można spiąć wokół nadgarstka lub przypiąć do spodni. Awaryjny model przyda się zapominalskim. Został wykonany ze stali nierdzewnej i ma konstrukcję wyginającą się w bransoletkę (lub a’la karabińczyk). Półteleskopowy format pozwala na nietypowe przenoszenie gadżetu.

W złożonej formie wygląda jak ozdobna bransoletka (czy elegancka? Kwestia gustu). Składa się z ok. 50 części, ale jest wyjątkowo wytrzymała. Można używać jej jak zwykłego pisaka, ale i rysika do tabletu. Stylus raczej uniwersalny, więc nie ten z tych bardzo dokładnych, ale zawsze. Chyba o wiele bardziej ucieszy opcja normalnego długopisu. Ubieralny format na czasie.

źródło: Kickstarter