TouchPoint Basic

Wyroby do walki ze stresem to już pokaźna oferta przeróżnych wynalazków. Segment wearable ułatwił dostarczanie mniej typowych rozwiązań, więc pojawiają się na rynku nowe kategorie urządzeń. Neurowearables (jak ja to określam) to ubieralne moduły, których zadaniem jest pomoc przez stymulację. TouchPoint Basic to naręczny system, mający uspokajać, odstresowywać i poprawiać naszą koncentrację.

Rozpoczęła się właśnie crowdfundingowa kampania na Indiegogo, gdzie prezentowne są możliwości już drugiej generacji tego gadżetu. Ma to być wygodny format na nadgarstek, skąd zbierane będą odczyty oraz przekazywane sygnały. Projekt ma być teraz przy tym przystępniejszym sprzętem do walki ze stresem niż poprzednio. Cały czas mowa o nieinwazyjnym urządzeniu, co oznacza, że jest to raczej bezpieczny system.

TouchPoint Basic

TouchPoint Basic ubieramy na obu nadgarstkach lub mocujemy do ubrania. Projekt stosuje technologie, które nazywa Bi-Lateral Alternating Stimulation Tactile (BLAST). Są to zmienne wibracje, wpływające na nasz poziom zdenerwowania i stresu. Po wykryciu niekorzystnych odczytów, TouchPoint zaczynają stymulację. Mają przywracać homeostazę układu nerwowego. Innymi słowy: przywracać spokój. Mechanizm ma trzy tryby prędkości, by sygnały w odpowiedni sposób niwelowały różne poziomy zdenerwowania.

Korzyści? Według badań mają to być: lepsze skupienie, praca mózgu i organizmu, poprawa kondycji i zdrowia, wpłw na pracę ciała oraz umysłu, a także lepszy sen. Producent twierdzi, że redukcja stresu dochodzi nawet do 71% i to już w po 30 sekundach. Firma proponuje swój wynalazek za 129$ lub więcej (najwięcej będzie przy finalnej wersji, czyli w momencie wejścia produktu na rynek – czyli w sierpniu). W powiązaniach załączyłem inne, bardzo podobne modele konkurencji, stosujące zbliżone metody.

źródło: Indiegogo