Zawsze nowe generacje pewnie sprzedających się hitów to bogata oferta akcesoriów. Smartwatche Pebble to właśnie takie pewniaki (chyba można je tak oceniać po zbiórce miliona dolarów w ciągu pierwszej godziny trwania kampanii na Kickstarterze). Jeśli coś ma popyt to producenci akcesoriów nie wahają się projektować im dodatków. Nowe zegarki Pebble 2 i Pebble Time 2 to kontynuatorzy lubianego formatu naręcznego e-papieru. Modele przeszły mały lifting, więc znajdzie się też miejsce dla kompatybilnej stacji dokującej.
Obok pasków, stacje dla smart zegarków są jednymi z częściej kupowanych akcesoriów. TimeDock nie wygląda na skomplikowany gadżet. Ot bryłka do wygodnego umocowanie Pebble. Podejrzewam, że uchwyt pasuje do prawie dowolnego Pebble’a, więc rozpoczęta kampania dla nowych odmian jest po prostu okazją do ponownego wydania już gotowej propozycji. Port do ładowania jest w odpowiednim miejscu i to jest najważniejsze.
Stacja wygląda na solidną w kwestiach zastosowanych materiałów (aluminium). Projekt jest minimalistyczny, a wielu z nas bardzo to lubi. Można wybrać również kolorek. Producent poprawił jednak swój wyrób w kilku elementach. Co prawda mowa o zmianach kosmetycznych, ale zawsze. Najważniejsze jest jednak to, że złącze do samego ładowanie jest praktycznie to samo, więc kompatybilność z poprzednimi zegarkami Pebble jest gwarantowana (mowa o serii Time).
