Na moim blogu bardzo często prezentuję nowości prosto z crowdfundingu. Takie projekty, które wyglądają ciekawie, nietypowo i oryginalnie. Rozwiązania potrzebujące wsparcia finansowego, by realizować koncepcje na masową skalę. Niestety nie o wszystkich jestem w stanie w ciągu tygodnia napisać. Postanowiłem zbierać info na temat tych najbardziej wyjątkowych w jednym artykule. W każdym tygodniu zamierzam publikować wpis zbiorczy – o gadżetach z Kickstartera, Indiegogo i innych tego typu platform. Wybieram je czysto subiektywnie, a części z nich poświęcam nawet więcej czasu w oddzielnych postach. Oto przegląd najciekawszych (i czasem też dziwniejszych) propozycji.
Czym w ogóle jest crowdfunding?
Crowdfunding – kampanie promujące nowe, unikatowe, oryginalne projekty oraz koncepcje, które mogłyby nie mieć szans na realizację w innej formie jak zbiórka funduszy. Trwające kilkadziesiąt dni akcje poszukujące fundatorów to najczęściej start-upowe wizje, potrzebujące środków na masową produkcję i dopracowanie prototypu. Wyroby takie realizują się przeważnie w kilka miesięcy po zebraniu pieniędzy, a kuszą klientów sporo tańszą ceną w zamian za pomoc w finansowaniu. Niekiedy się nie udaje z doprowadzeniem produktu do końca. Wtedy kasa wraca do wspierających (zdarza się jednak inaczej).
1. Modius – odchudzanie myślami [wearable]
Nasze umysły skrywają wiele tajemnic. Naukowcy i badacze od lat odkrywają nowe, a niedawno dokopali się do pewnego obszaru mózgu, który jest odpowiedzialny za kontrolę tkanki tłuszczowej (funkcjonowania naszego metabolizmu). Dzięki temu inne firmy mogą wykorzystać te informacje w jakiś praktyczny sposób. Przykład: neurowearable na głowę służące do stymulacji (oszukiwania głowy) odnośnie gospodarki tłuszczem. Modius ma działać nawet bez wysiłku fizycznego, choć razem z nim da lepsze wyniki.
2. synapseWear – czujniki otoczenia [wearable]
Czujniki, wszędzie czujniki! Coraz więcej start-upów próbuje wykorzystać sensory na przeróżne sposoby. Autorzy synapseWear stworzyli ubieralny modulik do monitorowania otoczenia, w którym funkcjonujemy. Gadżet ma zbierać informacje o jakości powietrza i łączyć je z danymi z aktywności oraz lokalizacji. W ten sposób mamy wizualizować sytuację i mierzyć zależność jednym przekazów od drugich. Prawdopodobnie projekt kierowany do producentów innych rozwiązań, które chcą pomysłowo wykorzystać taki zestaw pomiarów.
3. Lovenuts – mobilny wibrator [gadżety]
Sex zabawki w wersji smart to dziś całkiem bogaty segment rynku. Pomysły zaczynają być jednak wtórne. Lovenuts próbuje podejść do tematu inaczej, choć z tym samym efektem końcowym. Moduł wygląda jak mobilna lampka, odpowiednio ją imitując. Wszystko oczywiście celowo, gdyż ma to być oczywiście przykrywka dla funkcji głównej, czyli wibratora. Chodzi oczywiście o dyskrecję w trakcie podróży. Reszta smart funkcji identyczna z konkurencją: zdalne igraszki, obsługa smartfonem, prywatny chat i obiecane stałe aktualizacje.
4. AQUA+ wzmacniacz dla bezprzewodowych słuchawek
Miłośnikom dobrego brzmienia zależy na dobrym dźwięku również w podróży. Odpowiedniej jakości słuchawki to podstawa! Jeśli takich nie mamy albo są dla nas zbyt drogie to jest jeszcze pewna alternatywa – mobilny wzmacniacz, który podłączymy do smartfona bezprzewodowo, natomiast same słuchawki już poprzez port audio jack 3,5 mm. Otrzymamy wtedy przenośny gadżet, który będzie przypominał odtwarzacz muzyczny. Zadaniem AQUA+ będzie jednak co innego. Wzmocni i poprawi jakość odbioru muzyki (32bit Hi-Res DAC).
5. Bloom – mobilna stacja pogodowa [zdrowie]
Inteligentne stacje pogodowe można kupić do wewnątrz albo na zewnątrz. Obie oferują monitoring lokalnych warunków i przekaz pomiarów do smartfonowej aplikacji. A może coś łączącego outdoor z indoorem? Bloom proponuje takie analizy w wersji mobilnej, czyli możliwej do wykorzystania w dowolnym miejscu. W podróży w wariancie przenośnym, a w we wnętrzu w specjalnej stacji, w której przy okazji uzupełni akumulatorek. Do tego oczywiście bogaty zestaw czujników. Od pogody po zanieczyszczenia.
6. Retro Fighters – nowoczesny pad Nintendo 64 [gry]
Nintendo 64 to jeden z hitów japońskiego giganta konsolowej rozrywki, ale swoją świetność miał w latach dziewięćdziesiątych. Dziś fani oldschoolu mają możliwość zapoznania się z bazą gier na N64 poprzez emulatory. Niestety pozostaje gra na klawiaturze, bo mało który kontroler ma aż tyle przycisków ile oferował oryginalny pad (jeden z najwygodniejszych jakie widział świat). Na szczęście boom na retro konsole powoduje, że można nabyć odpowiedni gadżet do obsługi konsoli. Retro Fighters to właśnie taki model i do tego bezprzewodowy! Dzisiaj emulatory można instalować nawet na telewizorach lub smartfony z takowymi łączyć z większymi ekranami, więc gra z komfortowym padem jest świetnym uzupełnieniem! Na Kickstarterze obiecano też wariant z USB.
7. ezOxygen – inteligentny tracker oddechu [fitness]
Kolejny tracker fitness o nietypowych pomiarach. Podczas treningu śledzimy coraz więcej parametrów, ale jednym z ważniejszych powinien być oddech. To płuca dają krwi tlen, który potem jest rozprowadzany do mięśni. Należałoby pilnować optymalnej pracy płuc w trakcie aktywności. ezOxygen to mobilny gadżet do zbierania odczytów pracy płuc, dzięki czemu w aplikacji możemy prześledzić wydolność sportową. Analizowane są tu PEF, FEV1 i FVC. Miernik ten ma też wskazywać nieprawidłowości w oddechu.
8. Waylens Secure360 – sferyczny rejestrator [motoryzacja]
Rejestratory wewnątrz kokpitu pomagają ustalić przebieg wypadku lub stłuczki. Przydają się jako dowód w razie spornych sytuacji. Czasem też uda się nagrać ciekawe wydarzenie na drodze. Producenci starają się poszerzać zakres widoczności kamerek, by uchwytywany był jak największy obszar przed samochodem. Żyjemy jednak w erze kamerek sferycznych, więc może i one dadzą tu coś więcej? Waylens Secure360 proponuje ujęcie 360 stopni, czyli nagrywanie na około. Oczywiście nie wokół całego pojazdu, ale przynajmniej tego co da radę zapisać przez szyby lub wnętrzu. GPS, czujniki ruchu oraz LTE mają pomóc w ochronie samochodu. System służy jako strażnik.
