Pamiętacie może inteligentne słuchawki Here Active? Ich największą zaletą była regulacja słyszanego otoczenia, czyli odfiltrowywanie hałasów. Dzięki temu użytkownik może regulować sobie to co słyszy, a konkretnie wybrane częstotliwości. Firma Doppler Labs odświeży swój model o nowe możliwości. Nie tylko konkretne częstotliwości, ale i specyficzne rodzaje dźwięków. Słuchawki powinny być dzięki temu bardziej przyjazne konsumenckiej części klientów, a nie wybranemu targetowi.

Here One (2)

Odmiana Here One czerpie sporo z wariantu Here Active Listening, gdyż dźwięk przetwarza podobny procesor. Wszystko musi odbywać się w czasie rzeczywistym. Nowością jest uwzględnienie streamingu muzyki przez Bluetooth, co zwiększa możliwości wyrobu o bardzo konkretne właściwości. W końcu chcemy potraktować je jako normalne słuchawki. Here One wsparte przy okazji odfiltrowywaniem otoczenia będą łącznie o wiele ciekawszym produktem.

Wyciszanie warunków było pomocne, ale oferowało zbyt mało. Here One umożliwi słuchanie muzyki, np. w trakcie jazdy na rowerze, ale bez utraty kontroli nad dźwiękami otoczenia (m.in. innych uczestników ruchu). Zamiast blokować całe częstotliwości, słuchawki mają wpuszczać odfiltrowane, specyficzne dźwięki. Ma to być personalizowane profilami, które dobierzemy indywidualnie. Ustawienia dobierzemy z dedykowanej aplikacji mobilnej. Wybór jest sporo szerszy. Poprzednio kasowaliśmy tło, np. silników samolotu, czy publiki na koncercie. Teraz wyodrębnimy nawet ludzki głos. Przykładem będzie możliwość rozmowy ze znajomymi w trakcie koncertu.

Here One

Generalnie chodzi o zapewnienie jakości dźwięku, ale z wpuszczaniem wybranych odgłosów z zewnątrz. Warto to zaznaczyć, bo przecież można słuchać muzyki w zwykłych słuchaweczkach bardzo cicho, a przy tym słyszeć otoczenie. Nie o to jednak chodzi. Here One ma pozwolić cieszyć się ulubionymi kawałkami z wystarczająco głośnym dźwiękiem, a przy okazji być otwartym na resztę sytuacji. W specyfikacjach widać również funkcję dostosowywania dźwięków do możliwości odbioru naszych uszu.

Wydaje mi się, że już poprzednia cena Here Active Listening była adekwatna to zaproponowanych teraz możliwości, a jednak firma podnosi cenę o kolejne 50 dolców. Słuchawki Here One wyceniono na 299$. Mają zdecydowaną przewagę nad poprzednią generacją, która staje się teraz bardzo ograniczona. Nie planowane jest nawet uzupełnienie jej o streaming. Umrą śmiercią naturalną. Nie za bardzo po prostu widzę sens funkcjonowania odmiany Active Listening. Here One natomiast jest już wartościowszym wyrobem i ma o wiele większe szanse na sukces.

źródło: Doppler Labs