O sposobach kontroli inteligentnych gadżetów piszę na blogu stosunkowo często. Rozwiązań do obsługi smart sieci jest coraz więcej, jak zresztą samych elementów je współtworzących. To właśnie mnogość części składowych powoduje, że producenci chętniej interesują się tematem sterowania. Internet Rzeczy wymaga odpowiedniej wygody, a zaczniemy to zauważać, gdy niemal wszystko zacznie łączyć się we wspólnej sieci. Hayo to projekt gestowej obsługi domu, którą producent zalicza do rozwiązań Augmented Reality, ale w nieco innym tego określenia znaczeniu.

Hayo

Rzeczywistość jest to rozszerzana właśnie poprzez ruchy rąk. Gesty są już chętnie wykorzystywane w bardzo wielu systemach, ale najlepiej sprawdzą się chyba właśnie w inteligentnym domu, gdzie przybywa modułów, a domownicy chcą szybko i wygodnie nimi zarządzać. Sama konfiguracja mieszkania w wersji smart wymaga trochę pracy i wysiłku, natomiast jego obsługa nie powinna być już tak skomplikowana. Hayo spróbuje dostarczyć komendy ułatwiające kontrolę wszystkich powiązanych gadżetów.

Kluczowe są tu gesty i tylko je trzeba spamiętać. Obecnie otrzymujemy już pewne  sposoby nawigowania przez aplikacje na smartfonach lub smartwatchach (często z asystentami głosowymi), jednak towarzyszyć im może alternatywa lub uzupełnienie. Kolumna (albo raczej stacja) Hayo to 3D sensor reagujący na gesty, łączący siły z bardzo wieloma standardami smart sieci. Skanuje rejon, w którym się znajdujemy i reaguje na polecenia, ale niczego nie nagrywa, bo nie jest kamerą. Możemy ustalić takie przestrzenie w pokojach i konfigurować gesty dla różnych miejsc. Tak zwiększymy zakres obsługi dla wybranych funkcjonalności.

Hayo

Oczywiście projekt łączy się z siecią WiFi, gdzie podpinanych jest już coraz więcej produktów. Możemy tak sterować oświetleniem, RTV, temperaturą i wieloma innymi obiektami/scenami. Wszystko dzięki integracji z popularnymi standardami oraz platformami. Twórcy Hayo obiecują współpracę z Amazon Echo, Nest, WeMo, Sonos, Hue, Wink, Logitech, czy serwisem IFTTT. To wszystko daje naprawdę spore pole do popisu i nieograniczony wręcz potencjał, zwłaszcza dzięki temu ostatniemu. W dzisiejszych czasach właśnie połączenie sił z tymi wszystkimi modułami daje gwarancję sukcesu i sprzedaży.

Skonfigurowanie wszystkiego pewnie zajmie trochę czasu, ale potem obsługa będzie szybsza i bardziej komfortowa. Producent zapewnia wygodne oprogramowanie mobilne na smartfony i tablety, by tworzenie akcji było łatwiejsze. Niestety na razie nie wiadomo jak precyzyjne będzie rozpoznawanie gestów oraz czy czasem całość nie będzie przypadkowo reagować na nasze ruchy, ale tego dowiemy się pewnie dopiero po starcie kampanii na Indiegogo, gdzie Hayo weźmie udział w crowdfundingowej kampanii. Na pierwszych filmikach stacja wygląda dobrze, ale z ocenami należy się wstrzymać. Sekcja IoT jest jeszcze świeża i wymaga sporo prac. To wciąż bardzo nowe i unikatowe próby.

źródło: Hayo via engadget.com