Szaleństwo prezentowych zakupów już za rogiem, niebawem będziemy szukać upominków pod choinkę, a dzieciaki plądrowanie skrytek i szaf w ich poszukiwaniu. To coroczne praktyki jednych i drugich. Rodzice chowają wcześniej zakupione prezenty, a dzieci szukają, nie mogąc się ich doczekać. Aby nie zepsuć efektu zaskoczenia, możemy kupić prezent jak najpóźniej, schować prezent na klucz lub mieć bardzo dobry schowek. Jest jeszcze jeden sposób, to Gift Alarm, czyli gadżet będący tutaj idealnym rozwiązaniem.

Zabawka posiada czujnik ruchu, który od razu zawyje, gdy skrytka zostanie zdemaskowana. Taki sposób może być bardzo skuteczny i odstraszający, do tego zabawny. Gift Alarm pomoże dochować prezenty aż do Gwiazdki, czyli wigilii Bożego Narodzenia. Grafiki producenta sugerują, że przeważnie to dzieci chcą odnaleźć prezenty, ale zwykle bywa tak, iż to również dorośli domownicy buszują po domu i próbują sprawdzić co na nich czeka. Alarm posiada sygnały dźwiękowe oraz świetlne, raz odkryta kryjówka będzie musiała być zatem od razu zmieniona.

Szkoda, że nie zdecydowano się na powiadomienia na smartfon. Wtedy rozwiązanie byłoby kompletne. W gadżecie zastosowano za to detektor reagujący na zbliżenie się w określonym zakresie. Zasięg to ok. 4 stopy, czyli trochę ponad metr. Gift Alarm wyceniono na 13 dolarów. Niegłupie będzie też wykorzystanie jednej z kamerek do obserwacji domu, o których poczytać możecie w powiązanych artykułach – tutaj smartfon otrzyma nawet informacje o zdarzeniu, więc sprawdzi się dużo lepiej (jeśli korzystacie z takiego systemu na co dzień.

źródło: mcphee.com via gizmodo.com