Zima nie odpuszcza, nawet wiosny jeszcze próżno szukać, a co dopiero myśleć o lecie? Mimo zimnej pory roku, prezentuję ciekawe frisbee, którym często rzucamy na ciepłej, piaszczystej plaży nad morzem. Bardzo często oprócz zabaw na piachu, lubimy posłuchać sobie radia lub muzyki podczas opalania na ręczniku. Jest taki gadżet, który łączy cechy przyjemnego z pożytecznym w tych warunkach. Mowa o Fli Tunes – „latającym talerzu”, który przemienimy w głośnik do smartfona.

Przynoszenie na  plażę głośników to dodatkowy ciężar, generalnie lubimy wyjść nad morze z jak najmniejszą liczbą dodatkowych klamotów. Frisbee, dlaczego nie? Lekkie, można się pobawić, nie zajmuje szczególnie dużo miejsca. Ten model dzięki wykorzystaniu wypułkej tuby staje się również oryginalnym „głośnikiem”, gdy umieścimy w nim smartfona z włączoną opcją głośnomówiącą.

Gadżet wzmacnia fale dźwiekowe na tyle, byśmy wyraźniej słyszeli muzykę z naszego trzaskającego głośnika telefonicznego. Choć nie jestem przekonany co do jakości dźwięku, to trzeba przyznać, że to ciekawy produkt. Szkoda tylko, że podczas zabawy nie posłuchamy już muzyki, no chyba, że mamy dwa takie frisbee. Ta multifunkcjonalna zabawka kosztuje około 20$, jej wymiary to 22,5 na 3 cm.

Porzucałoby się, nie? Czekamy na pierwsze mocniejsze słońce i pomyślimy o zakupie.

źródło: PrezzyBox.com via ubergizmo.com